Zapomnieli o sparingach

Cedron Brody chce obronić pozycję lidera wadowickiej klasy A

Piłkarze z Brodów, mający pięciopunktową przewagę nad Olimpią Chocznia, zamierzają wiosną obronić pierwszą pozycję w tabeli. Zadanie będzie trudne, bo w czołówce tabeli jest bardzo ciasno, a do awansu aspiruje aż pięć zespołów. Poza tym w ostatnich latach nigdy mistrz jesienni nie cieszył się z awansu. - Postaramy się to zmienić. Ktoś musi być pierwszy - mówi trener Cedronu Dariusz Wilk.
Szkoleniowiec jest połowicznie zadowolony z okresu przygotowawczego. Z jednej strony jego drużyna często trenowała (3-4 razy w tygodniu), ale wygrała tylko dwa spośród dziewięciu sparingów - ze Zniczem Sułkowice 3-2 i Iskrą Klecza 4-3. Szkoleniowiec podkreśla jednak, że wyniki w okresie przygotowawczym nie były najważniejsze. - Wszystkie sparingi rozegraliśmy zpiątoligowcami. Uważam, że mimo niekorzystnych wyników, były one dla nas bardzo pożyteczne. Niepokoi mnie duża liczba straconych bramek. Wostatnich miesiącach ciężko pracowaliśmy nad formą ito powinno zaprocentować wrundzie rewanżowej - mówi Dariusz Wilk.
Z składzie Cedronu pojawi się dwóch nowych piłkarzy - Dariusz Madejski z Kalwarianki i Roman Myśliwiec z Żarka Barwałd. Trener oczekuje, że wniosą do drużyny spokój i doświadczenie. - Są przecież ograni wIV iV____lidze. Zrobili na mnie wrażenie podczas okresu przygotowawczego - ocenia szkoleniowiec.
Być może przed startem ligi Cedron pozyska jeszcze graczy B-klasowej Olimpii Zebrzydowice.
- Awans byłby pięknym ukoronowaniem przypadającego w____tym roku jubileuszu 35-lecia klubu - mówi trener Cedronu Brody.
(GM)