Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zarabiamy za mało na kredyt

Michał Nitychoruk
W najlepszej sytuacji są mieszkańcy mniejszych ośrodków
W najlepszej sytuacji są mieszkańcy mniejszych ośrodków Fot. 123rf
Jak sfinansować zakup mieszkania. Będziemy w korzystniejszej sytuacji, gdy zaciągniemy kredyt jako para

Zarobki Polaków rosną, ale ich zdolność kredytowa maleje. W największych miastach przeciętna pensja może nie wystarczyć, by dostać kredyt.

Średnie wynagrodzenie mówi niewiele

Choć zarobki Polaków wyglądają coraz lepiej -według danych GUS w lipcu średnie wynagrodzenie wynosiło 4291 zł -to rzeczywistość jest trochę mniej kolorowa.

Średnie wynagrodzenie jest tak wysokie, gdyż zawyżają je wysokie pensje prezesów czy dyrektorów.

Lepszym wskaźnikiem wydaje się być mediana, która dzieli wszystkie wartości na pół - w lipcu wynosiła ona ok. 3433 zł brutto, a więc prawie 2,5 tys. zł „na rękę”. Większa suma zasila co miesiąc konta mniej więcej połowy Polaków, natomiast druga część społeczeństwa zarabia mniej.

Dla porównania, według danych NBP, średnia cena transakcyjna metra kwadratowego mieszkania w pierwszym kwartale 2016 roku na siedmiu największych rynkach mieszkaniowych (m.in. Kraków, Gdańsk, Warszawa) wynosi 5649 zł. To, jak się okazuje, suma ponad dwa razy większa niż mediana wynagrodzeń. - Cena ta jest tak wysoka, że osoby o pensji równej medianie nie stać na zakup mieszkania o __powierzchni 40 metrów kwadratowych, sfinansowany kredytem - mówi Jarosław Sadowski, główny analityk Expandera.

- Biorąc pod uwagę, że można go uzyskać na maksymalnie 90 procent wartości nieruchomości i że średnie oprocentowanie takich kredytów wynosi 4 proc., okazuje się, że rata wyniosłaby 1073 zł, czyli aż 44 proc. takiego przeciętnego dochodu. Tymczasem w większości banków ten stosunek musi być niższy niż 30 proc., a __tylko nieliczne instytucje pozwalają nieco przekroczyć ten poziom - dodaje ekspert.

Bardziej optymistyczne są już wyliczenia dla mieszkańców mniejszych stolic wojewódzkich, takich jak Szczecin, Lublin czy Białystok, albo Olsztyn, gdzie średni koszt metra kwadratowego (liczony wspólnie dla dziesięciu mniejszych miast) wynosi według Narodowego Banku Polskiego 3870 złotych. - Wystarczy to, choć z trudem, na zaciągnięcie kredytu. Rata na mieszkanie o powierzchni 40 mkw. wyniosłaby wtedy 735 zł, czyli 30 proc. dochodu - mówi Jarosław Sadowski.

Kredyty hipoteczne często są jednak zaciągane przez pary, co ułatwia sprawę.__

- Weźmy pod uwagę małżeństwo z dochodem równym dwukrotności mediany. Zakładając, że nabywane mieszkanie ma 60 metrów kwadratowych powierzchni, to w największych miastach rata rodzinnego zobowiązania wy- niesie 33 procent dochodu. Z trudem, ale uda się znaleźć bank, który udzieli takiego kredytu. W tańszych lokalizacjach rata wyniesie 22 proc. zarobków, więc będzie na takim poziomie, który swobodnie pozwoli uzyskać kredyt mieszkaniowy - przekonuje Sadowski.

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski