Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zarząd Cracovii nie wytrzymał. Covilo wysłany na... urlop

(frap)
Miroslav Covilo już nie trenuje z "Pasami"
Miroslav Covilo już nie trenuje z "Pasami" Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Cracovia w niedzielę Poznaniu zagra z Lechem bez Miroslava Covilo. Skonfliktowany z zarządem Serb został wysłany na, jak to określił trener Michał Probierz, urlop. Szanse, że jeszcze będzie występował w barwach „Pasów” są coraz mniejsze.

To kolejny zwrot akcji w tej sprawie. Jeszcze we wtorek właściciel i prezes Cracovii Janusz Filipiak zapewniał, że Serb za wypowiedzi krytykujące działaczy nie zostanie odsunięty od zespołu. Covilo miał, w zamyśle szefa „Pasów”, odpracować winy na boisku. - Ustaliliśmy z trenerem, że jego wartość sportowa to zupełnie coś innego niż ta medialna szkoda, która wyrządził klubowi – oświadczył Filipiak, dodając, że jeśli „będzie dobrze grał, to oczywiście, że jest nam potrzebny”. I choć z Covilo nie rozmawiał, to uznał sprawę za zakończoną.

Serb najwyraźniej nie pogodził się jednak z tą sytuacją. W środę po treningu według relacji „Przeglądu Sportowego” zaczepił stojącego w pobliżu boiska wiceprezesa Jakuba Tabisza. - Brawo, prowadzisz 1:0, ale mecz trwa. Prawda wyjdzie. Dlaczego jej nie powiesz całej Polsce? - miał powiedzieć 32-letni pomocnik.

I to zachowanie wywołało ostrzejszą reakcję.

- Do 6 sierpnia Covilo jest na urlopie, a potem zobaczymy. Pewne słowa zostały wypowiedziane i nie da się ich cofnąć – cytują trenera „Pasów” Michała Probierza sportowefakty.pl.

Nie wiadomo, czy i jakie są warunki powrotu Covilo do drużyny. Sprawa nie rozejdzie się jednak po kościach i wszystko wskazuje na to, że to początek sprawy rozwodowej. Rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron nie wchodzi w grę, bo właśnie to było źródłem konfliktu. Covilo miał ofertę z szwajcarskiego Lugano i według klubu wywierał presję, żeby odejść za darmo. Jego późniejszy wywiad (po meczu ze Śląskiem) i wpis na portalu społecznościowym sprawiły, że konflikt wyszedł na jaw i sprowokował zdecydowaną odpowiedź klubu. Transfer? Być może dla obu stron byłoby to najlepsze rozwiązanie. Cracovia już zresztą powinna rozglądać na rynku za następcą niedawnego kapitana.

To nie był jedyny wstrząs w Cracovii w ostatnich dniach, bo z pracy w środę zrezygnował kierownik drużyny Tomasz Siemieniec. Nie trzeba być psychologiem sportu, by założyć, że te turbulencje niekorzystnie odbijają się na drużynie Michała Probierza. Rośnie też niezadowolenie kibiców, a ostatnie wydarzenia – zwłaszcza rezygnacja Siemieńca – mogą spowodować kolejne pęknięcie w ich relacjach z zarządem klubu.

W tle życie w "Pasach" toczy się dalej. W czwartek poinformowano, że kontrakt do 2023 roku przedłużył Michal Siplak. 22-letni Słowak ostatnio leczył kontuzję, w meczu z Lechem na pewno nie zagra.

Więcej na ten temat:
Covilo kontra Cracovia. O co chodzi w tym sporze?**Kibice protestowali w sprawie Covilo, a prezes Filipiak osobiście gasił pożarCiąg dalszy zamieszania w Cracovii. Z pracy zrezygnował Tomasz Siemieniec, kierownik drużynyZarząd Cracovii nie wytrzymał. Covilo wysłany na urlop**
Więcej informacji o Cracovii

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Zarząd Cracovii nie wytrzymał. Covilo wysłany na... urlop - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski