Mandaty, których strażnik miał nie wystawić w zamian za łapówki, były za wjazd w strefę ograniczonego ruchu w centrum oraz za parkowanie w miejscu niedozwolonym. - Mężczyzna nie przyznał się, skorzystał z prawa odmowy składania wyjaśnień. Natomiast osoby, które przekazały korzyści majątkowe, ujawniły ten fakt, dlatego nie odpowiadają za wręczenie - powiedziała nam rzecznik krakowskiej prokuratury Bogusława Marcinkowska.
Komendant krakowskiej Straży Miejskiej Janusz Wiaterek wydał oświadczenie. Napisał m.in.: "Zarzuty dają (...) możliwość zawieszenia funkcjonariusza w czynnościach służbowych - co z pewnością niezwłocznie uczynię (...)." Komendant informuje też, że toczą się postępowania dotyczące spraw o podłożu korupcyjnym w stosunku do strażników miejskich za okres 2007 i 2008 roku. Postępowania dotyczyły strażników z oddziału Śródmieście. "Doprowadziłem nie tylko do zmiany na stanowiskach kierowniczych w konkretnych, wskazanych referatach, ale także na stanowisku naczelnika Oddziału Śródmieście" - czytamy w oświadczeniu komendanta.
(MM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
