Sejm uczcił Jerzego Giedroycia
Sejm uczcił zmarłego Jerzego Giedroycia - redaktora i twórcy paryskiej "Kultury". - Zasługuje na wieczną pamięć - powiedział o zmarłym z trybuny sejmowej Bronisław Geremek (UW). Posłowie wysłuchali słów Geremka na stojąco.
Podkreślił, że Giedroyc był jednym z twórców koncepcji polityki zagranicznej otwartej dla naszych sąsiadów wschodnich, na Ukrainę, Litwę i Białoruś. - Był człowiekiem, który nigdy o niepodległości nie zapomniał i potrafił z organu, który stworzył, uczynić w najtrudniejszych latach głos prawdy - powiedział Geremek.
Dziennikarzom w Sejmie Geremek mówił też, że "Polska traci jednego ze swych najznakomitszych obywateli, bo zasługi Jerzego Giedroycia są trudne do przecenienia, a paryska "Kultura", której był redaktorem, była organem prawdy w najtrudniejszych latach".
Poseł Geremek podkreślał, że choć w ostatnich latach Giedroyc nie gościł w Polsce, "znał Polskę jakby w niej żył". _Dodał, że "także jego głos krytyczny w ostatnich latach był głosem potrzebnym, bo był głosem życzliwym".
A oto wypowiedź premiera Jerzego Buzka zanotowana przez reportera "Dziennika": - _Z ogromnym żalem przyjąłem wiadomość o śmierci Jerzego Giedroycia. Liczyłem, że w czasie najbliższej wizyty w Paryżu będę mógł spotkać się z nim. Opatrzność jednak chciała inaczej. Kończy się wiek, kończy się tysiąclecie, kończy się także pewien rozdział w historii paryskiej "Kultury". Ta śmierć jest niepowetowaną stratą dla Polski. Odszedł człowiek, który pomnik wybudował sobie sam, swoim życiem i pracą. Chcę także przypomnieć o Gustawie Herlingu-Grudzińskim, jednym z najbliższych współpracowników Jerzego Giedroycia. Ci dwaj wielcy Polacy toczyli w ostatnich latach spór, ale widać było, że polskie sprawy są dla nich najważniejsze, mimo iż większość swego życia spędzili na emigracji.
(YAN/PAP)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?