Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zasłużone zwycięstwo

zab
Trenerski dwugłos po pierwszym meczu

Marian Brusil:

Marian Brusil:

Trenerski dwugłos po pierwszym meczu

   W Oświęcimiu w roli szkoleniowca KH zadebiutował Marian Brusil.
   - Mała trema była, bo przecież graliśmy na lodowisku wicelidera. Jednak w przebiegu całego spotkania byliśmy zespołem lepszym i wygraliśmy zasłużenie - mówi trener KH.
   Goście szybko ustawili przebieg spotkania. - Takie były założenia, bowiem przyjechaliśmy do Oświęcimia w zaledwie 14-osobowym składzie - dodaje. - Ma to także jednak i swoje złe strony, bowiem chłopcy myśleli, że mecz zakończył się dla nich już w 5 minucie.
   Sanoczanie łatwo tracili gole. - Można przyczepić się do bramkarza, ale jemu muszą pomagać pozostali zawodnicy - uważa szkoleniowiec.
   W 56 min trener Brusil poprosił o czas, kiedy KH miało wznowienie w tercji obronnej Dworów II. - Chciałem dać odpocząć przede wszystkim obrońcom. Przecież cały mecz "oraliśmy" tylko na dwie pary defensorów. Poza tym musiałem im uświadomić, że nie ma się co "podpalać" na kolejną bramkę. Trzeba spokojnie "dowieźć" wynik do końca. Udało się i to jest najważniejsze - zauważa szkoleniowiec.
   Po pierwszym meczu trenera Brusila czekała bezsenna noc. Musiał się martwić, jak ustawić zespół na rewanż. - Straciliśmy Dżonia. Nie wiem, czy do niedzieli wydobrzeje Galant. Nie zamierzamy jednak składać broni. Na pewno przystąpimy do rewanżu. Nawet, jeśli przyjdzie nam grać 7 napastnikami i trójką obrońców - kończy trener KH.
(zab)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski