Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zasłużony awans Chełmka

ZAB
KLASA A OŚWIĘCIM. W ostatnim meczu wiosny Chełmek pokonał na własnym boisku Bulowice 5-0 (2-0), ale jego wynik nie miał już znaczenia dla układu tabeli. Podopieczni Jacka Dobrowolskiego na dwie kolejki przed końcem zapewnili sobie awans do klasy okręgowej.

- Rywale starali się nam dotrzymać kroku, walcząc dzielnie w pojedynkach jeden na jeden - rozpoczyna trener chełmeckich piłkarzy.
Jednak w końcu opór przyjezdnych został złamany. - W ostatnim spotkaniu szansę pokazania się dostali ci, którzy mniej grali - tłumaczy szkoleniowiec. - W grupie 22 ludzi, tworzących kadrę zespołu, jest bodaj 17 rodowitych piłkarzy z Chełmka, więc chcę, żeby wszyscy mieli poczucie dobrze spełnionego obowiązku. Właśnie dobra atmosfera i przede wszystkim kolektyw był naszym dodatkowym atutem, pozwalającym się zebrać w garść, kiedy po dwóch porażkach nasza przewaga nad wiceliderem stopniała do jednego punktu. Po nich wygraliśmy osiem spotkań z rzędu i dlatego na dwie kolejki przed końcem sezonu byliśmy już pewni awansu - podkreśla Jacek Dobrowolski.
W ostatnim meczu goli nie udało się strzelić liderom chełmeckiego zespołu, czyli Dariuszowi Łukaszce z Arielem Afeltowiczem. - Mieli przynajmniej po pięć okazji bramkowych, których jednak nie udało im się wykorzystać, ale za to są inni piłkarze, potrafiący zdobywać gole - tłumaczy szkoleniowiec.
Chełmek ma najwięcej goli strzelonych i najmniej straconych. - Z 12 straconych goli tylko cztery dostaliśmy wiosną, a dwa w jednym meczu w Piotrowicach. Jak łatwo policzyć, w dziesięciu meczach nie straciliśmy gola, co tylko dobrze świadczy zarówno o bloku defensywnym, jak i o bramkarzach, bo muszę wspomnieć o naszym zdolnym młodzieżowcu Patryku Żołneczce - dodaje szkoleniowiec.
Po zakończeniu sezonu Jacek Dobrowolski ma jedno zmartwienie: - Będę musiał szukać nowych młodzieżowców, a w okręgówce potrzeba ich dwóch, a nie jednego, jak to było w klasie A. Jak już kiedyś powiedziałem, mamy zdolną młodzież. Być może z wypożyczenia do libiąskiej Janiny wróci do nas Tomasz Kustra, który właśnie jest młodzieżowcem. W ostateczności zawsze można kombinować tak, by ustawić do bramki młodzieżowca, więc wtedy do wypełnienia regulaminowego limitu wystarczy ustawić w polu jednego młodzieżowca.
Do końca czerwca chełmeccy piłkarze mają w planach okres roztrenowania, a potem udadzą się na krótkie urlopy. Wznowienie treningów planowane jest na 17 lipca.
(ZAB)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski