18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zasłużyli na pochwały

EKT
Nauczyciele i uczniowie przygotowywali się do obchodów 130. rocznicy powstania Szkoły Podstawowej w Bolechowicach od dawna - i wszyscy jednogłośnie stwierdzili, że warto było ponieść trud, poświęcić popołudnia, a nawet wieczory po to, by usłyszeć od innych tyle ciepłych słów.

Bolechowice

   Rocznicowa impreza udała się nie tylko dlatego, że uczniowie zaprezentowali wspaniały program artystyczny, ale przede wszystkim, że przez dwa dni szkolne mury odwiedziło wielu bolechowiczan. Ze wzruszeniem oglądali wystawę, przypominającą dawne dzieje szkoły. Znalazły się na niej stare fotografie, na których dzisiejsi seniorzy odnajdowali swoje twarze, przy których ze wzruszeniem wspominali czasy dzieciństwa. Do sali wystawowej przyniesiono eksponaty, zbierane niegdyś w szkolnej izbie pamięci. Ze względu na małą liczbę pomieszczeń izba została zlikwidowana, a niektóre starocie zdeponowano w sołtysówce. Przez dwa dni można je było oglądać w szkole.
   Pośród rozlicznych pamiątek znalazła się także kronika, prowadzona od początku istnienia szkoły. Pięknym, kaligraficznym pismem opisywano w niej wszystkie ważne wydarzenia. - Za każdym razem kiedy otwieramy kronikę, podziwiamy to pismo, które już w szkołach poszło w zapomnienie - mówi Barbara Kowalik, od 16 lat kierująca bolechowicką podstawówką. Pracuje w niej już 30 lat, dlatego dobrze pamięta stare mury, w których dyrektorował - także uczestniczący w rocznicowym święcie - Karol Bajorski.
   Z zainteresowaniem oglądano też wystawę fotograficzną i malarską, na której - obok prac uczniów - wyeksponowano dzieła absolwentów oraz nauczycieli: fotografie Grzegorza Kowalika oraz obrazy Pawła Moląga, Marii Rochoń, Teodory Woyciechowskiej i Piotra Żarskiego.
   Choć w kronice zapisano, że szkoła powstała w 1874 r., to naprawdę założył ją jeszcze w 1819 Główny Nadzór Szkół Początkujących, natomiast "na mocy orzeczenia Cesarsko-Królewskiej Rady Szkolnej Krajowej" w 1874 r. stała się "szkołą ludową etatową o dwóch oddziałach z nauką półdzienną o jednym nauczycielu". Uczęszczały do niej dzieci z Bolechowic, Karniowic i Ujazdu; przez 37 lat wiedzę przekazywał im Leonard Wilimek. Dzięki jego staraniom w ciągu trzech lat, pod koniec lat pięćdziesiątych XIX w., wzniesiono murowany budynek. Ponieważ młodzieży przybywało - w chwili przekształcenia, w 1874 r., uczęszczało tam aż 161 uczniów - w 1892 r. szkoła została przekształcona w placówkę "dwuklasową o dwóch nauczycielach".
   Ważnym wydarzeniem było poświęcenie sztandaru szkolnego - jak zapisano w kronice "sprawionego za staraniem kierowniczki szkoły z funduszu żelaznego na kwotę 35 zł". Niestety, sztandar zaginął podczas wojny. Z dawnego wyposażenia zachował się jedynie globus i dwie mapy. Pozostałe pomoce i sprzęty uległy zniszczeniu, kiedy w budynku Niemcy urządzili fabrykę powrozów i wycofując się, pozostawili całkowitą ruinę, bez okien, drzwi i pieców.
   Na początku XX w. szkoła przeżywała rozkwit. W 1909 r. wprowadzono system czteroklasowy, w 1920 r. istniało już pięć klas, sześć lat później jednak obniżono stopień organizacyjny do szkoły trzyklasowej. W 1910 r. jej siedzibę rozbudowano: powstało piętro z dwiema salami lekcyjnymi oraz kancelarią.
   Po wojnie szkoła była kilkakrotnie powiększana, po raz ostatni cztery lata temu, gdy wzniesiono nowe skrzydło z salami lekcyjnymi oraz salą gimnastyczną - a także pomieszczeniami dla Ochotniczej Straży Pożarnej i Rady Sołeckiej. Takie inwestycje były bardzo potrzebne, bo dzięki nim uczniowie mają dziś świetne warunki rozwijania swoich talentów w różnych dziedzinach.
   Bolechowicka szkoła od lat zalicza się do najlepszych w gminie placówek oświatowych, czego miarą jest nie tylko jej dobre wyposażenie, ale także wysokie wyniki badań kompetencji uczniów, praca z nimi w różnych pozaprogramowych kołach zainteresowań, współpraca z placówkami zagranicznymi, kultywowanie lokalnych tradycji.
   Wraz ze szkołami z Hiszpanii, Włoch, Wielkiej Brytanii, Austrii i Rumunii szkoła uczestniczy w europejskim programie "Socrates-Commenius", realizując projekt "Nasza interaktywna książka - gry i zabawy tradycyjne", przygotowany przez Martę Puchałę, Renatę Woch i Teresę Szumiec. Celem inicjatywy, zakrojonej na trzy lata, jest m.in. integracja międzynarodowa, poznawanie i zrozumienie tradycji regionalnych poszczególnych państw i szkół, szacunku do ich tradycji i kultury, promowanie przyjaźni i współpracy oraz zapoznawanie się z różnym systemem edukacyjnym. Wszystkie placówki przygotowały CD i kasety wideo z materiałami o swoim regionie i szkole oraz teksty piosenek, których uczą się dzieci w szkołach uczestniczących w projekcie. Uczniowie z Bolechowic nagrali na swojej kasecie polskie kolędy i dołączyli do niej ilustrowany własnoręcznie śpiewnik. Na zakończenie projektu wydane zostaną płytki CD oraz DVD z wszystkimi piosenkami, filmami, przedstawiającymi piękno krajobrazu, oraz grami, poprzez które dzieci uczestniczą w ważnych wydarzeniach szkolnych, regionalnych i krajowych, w obchodach rocznic i świąt. Wszystko to pomieszczone będzie także na specjalnie opracowanej stronie internetowej.
   O tym, jak szkoła przygotowała się do obchodów rocznicy jej założenia, świadczą także materiały promocyjne, opracowane i wydrukowane przez nauczycieli oraz uczniów. W kolorowej obwolucie znalazły się - oprócz informatora o "Sokratesie" - dwa foldery, wykonane w ramach projektów "Ocalić od zapomnienia" oraz "W podróż po instytucjach Unii Europejskiej".
Tekst i fot.: (EKT)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski