Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zasłużyli na remis

BK
Zagórzanka Zagórze - Piliczanka Pilica 1-1 (0-1)

0-1 Grabowski 12, 1-1 Bartyzel 58

Sędziował Piotr Ćwiertnia (Wadowice). Żółte kartki: Oczkowski - Przygodziński, Goncerz. Widzów: 150.

Zagórzanka: Synal - Oczkowski, Hudzik, Raczek, Wójcik, Paliwoda, Krawczyk, Gut (70 Zając), Łukasik - Bartyzel, Biesek

Piliczanka: Stolarski - A. Kukułka, Mrówka, Przygodziński, Chrząstowski - Grabowski (65 Kardynał), T. Kukułka, Walnik, Staśko (60 Ziaja), Goncerz, Kozłowski (60 Kaziród)

Po meczu szkoleniowcy obu zespołów zgodzili się, że remis jest wynikiem sprawiedliwym, chociaż widzieli także szansę na wygraną. Goście z dobrej strony pokazali się szczególnie w pierwszej połowie, w której też objęli prowadzenie. Akcję zaczęli od przejęcia piłki na własnej połowie, następnie Walnik zagrał długą piłkę za plecy obrońców, gdzie doszedł do niej Grabowski i mając przed sobą tylko Synala nie dał mu większych szans. Grabowski w tej części miał jeszcze jedną wyśmienitą sytuację, ale na szczęście dla Zagórzanki posłał piłkę obok słupka. Dla gospodarzy szans na zdobycie goli nie wykorzystali Biesek i Bartyzel. W obu przypadkach dobrze spisał się Stolarski.

Bramkarz Piliczanki także po przerwie okazał się mocnym punktem swojej drużyny, gdy gospodarze zaatakowali bardziej zdecydowanie. W 58 min po rzucie rożnym egzekwowanym przez Łukasika piłkę do siatki gości posłał Bartyzel. Remis dla miejscowych to było mało. Parli do wygranej, a że drużyna z Pilicy też nie zamierzała się tylko bronić, szukając szansy dla siebie w kontrach, na boisku działo się jeszcze sporo ciekawych rzeczy. Okazje do przechylenia szali dla Zagórzanki miał dwukrotnie Paliwoda. W jednym przypadku za długo składał się do strzału i rywale zdołali zażegnać niebezpieczeństwo. Ponadto na listę strzelców mógł wpisać się ponownie Bartyzel oraz Biesek.

(BK)

ZDANIEM TRENERÓW

Artur Oczkowski, Zagórzanka:

- Jestem przekonany, że gdybyśmy zdobyli drugiego gola, to spotkanie zakończyłoby się naszą wygraną. Generalnie remis można uznać za wynik sprawiedliwy.

Paweł Neter, Piliczanka:

- Pozostał mały niedosyt, ale z drugiej strony z remisu na koniec sezonu z dobrym rywalem i po dobrym meczu można być zadowolonym.

(BK)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski