Zastów. 16 mieszkań socjalnych dla potrzebujących

Władze gminy Kocmyrzów-Luborzyca porozumiały się z firmą Convector i jej dawny budynek administracyjny zaadaptowały na mieszkania socjalne. - Inwestycję mogliśmy zrealizować dzięki porozumieniu z Jerzym Ruskiem, prezesem Convectora oraz ponad półmilionowej dotacji z funduszu dopłat Banku Gospodarstwa Krajowego - mówi Marek Jamborski, wójt gminy, która do adaptacji obiektu dołożyła ponad 752 tys. zł.

Pierwsze klucze otrzymało rodzeństwo, pochodzące w kocmyrzowsko-luborzyckiej gminy, od dzieciństwa przebywające w Domu Dziecka w Sieborowicach.

To 20-letnie bliźniaczki Alicja i Elżbieta oraz ich o rok młodszy brat. Ela podziękowała wójtowi upieczonym przez nią piernikiem. Jest specjalistką, jeśli chodzi o wypieki, gdyż ukończyła szkołę w zawodzie cukiernika. Teraz uczy się w zaocznym Liceum Ogólnokształcącym i zamierza od stycznia podjąć pracę. Ala wręczyła gospodarzowi gminy wykonaną przez nią minichoinkę. Też będzie cukiernikiem.

Siostry były mocno wzruszone podczas uroczystości oddania budynku i wręczenia im przez wójta symbolicznych kluczy do mieszkania.

Otrzymały lokal z dwoma pokojami. Zamierzają wprowadzić się jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia. - Na pewno pomożemy im w urządzeniu mieszkania, tak jak robimy to dla innych naszych wychowanków. Siostry świetnie sobie poradzą. Już w naszej placówce ładnie urządziły pokoje - mówi Dominik Góra, wychowawca w sieborowickiej placówce.

- Obiekt został zaadaptowany w bardzo szybkim tempie, zaledwie w pół roku. Przewidzieliśmy w nim też mieszkanie dla osoby niepełnosprawnej z platformą do wjazdu po schodach - mówi Agnieszka Kozłowska, zajmująca się w Urzędzie Gminy nieruchomościami.

W budynku socjalnym jest 16 mieszkań jedno-, dwu- i trzypokojowych. Najmniejsze o powierzchni 17,81 m kw., największe - 55,68 m kw.

Wszystkie z łazienkami wyposażonymi w kabiny prysznicowe, umywalki i sanitariaty. W kuchniach są zlewozmywaki i czteropalnikowe kuchenki gazowe. - Materiały są wyższej klasy, aby dłużej służyły mieszkającym - mówi Joanna Hankus, inspektor ds. zamówień publicznych. Joanna Marona z Referatu Budownictwa i Gospodarki Komunalnej dodaje, że w obiekcie jest system przeciwpożarowy z urządzeniem oddymiającym i drzwi z blokadą bezpieczeństwa.

Komisja mieszkaniowa przydzieliła już lokale. Wpłynęło do niej prawie 30 podań. - Zostaną przyznane na trzy lata. Później w zależności od sytuacji finansowej rodziny, umowy będą przedłużone lub, gdy warunki którejś z nich się poprawią, lokal zostanie przyznany innym osobom, spełniającym odpowiednie kryteria - mówi Elżbieta Turek, kierowniczka Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. To podopieczni tej jednostki, znajdujący się w trudnej sytuacji finansowej i lokalowej, przeprowadzą się do Zastowa. Dostaną klucze przed świętami.