Sylwia O. - mimo młodego wieku - ma na sumieniu całkiem sporo. W przeszłości była wielokrotnie karana za włamania i kradzieże. Kolejny raz znalazła się w zainteresowaniu policji, gdy do komendy przyszło pismo ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego o tym, że jedna z uczennic zastrasza koleżanki. - Ustaliliśmy, że dziewczyna sprawiała problemy wychowawcze. Była agresywna i konfliktowa. Swoim zachowaniem budziła postrach wśród rówieśników zarówno w szkole, jak i w internacie. Jedna z uczennic przekazała policji list, w którym Sylwia O. groziła jej pobiciem. Te groźby budziły obawy u innych uczniów, bo 20-latka często pokazywała się w podejrzanym towarzystwie - wyjaśnia Zbigniew Uroda, szef chrzanowskiej prokuratury rejonowej.
Podczas przesłuchania w charakterze podejrzanej, dziewczyna przyznała się do winy. To dość nietypowa w takich przypadkach postawa. Oskarżona tłumaczyła, że groziła koleżankom, bo była na nie zła. Teraz to jej grozi do 2 lat więzienia.
(LIZ)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?