Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zastraszeni goście

STM
Na dzisiejszym posiedzeniu Wydziału Gier i Dyscypliny Tarnowskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej rozpatrywana będzie sprawa ubiegłotygodniowego spotkania o mistrzostwo pierwszej ligi juniorów starszych pomiędzy Tarnovią a Sokołem Borzęcin (zakończonego wynikiem 10-2).

Po meczu Tarnovia - Sokół Borzęcin

W piśmie wystosowanym pod adresem TOZPN czytamy: - Zarząd klubu Sokół Borzęcin wyraża głębokie ubolewanie nad zajściami do których doszło przed i w trakcie meczu Tarnovia - Sokół (...). Poszliśmy gospodarzom tego spotkania na rękę zgadzając się w ostatniej chwili w piątek na przełożenie zawodów z 14.05 na 18.05, gdyż chcemy rywalizować w duchu sportowym (...). Za to w środę 18.05.2005 r. otrzymaliśmy "nagrodę" w postaci bandytyzmu i agresji ze strony kibiców i zawodników gospodarzy, jakiej w 50-letniej działalności naszego klubu nie mieliśmy. Po wyjściu z autokaru na placu przed bocznym boiskiem, grupa kibiców Tarnovii zaczepiała naszych zawodników udających się do szatni. Zostali oni obrzuceni wyzwiskami, a nawet doszło do uderzenia naszego zawodnika przez w/w "kibiców". W trakcie pobytu w szatni, gdy nasz trener był u sędziów z kartami, nastąpił kolejny atak. Ci sami kibice w mniejszej już grupie wtargnęli do szatni. Jednemu z nich nie spodobała się prywatna koszulka naszego juniora (...). Zniszczył mu ją, zrywając z szyi i na koniec ją zabrał. Inni zastraszali "jak zrobicie wynik to was załatwimy". W wyniku zaistniałej sytuacji kilku naszych zawodników nie chciało w ogóle grać, bali się wyjść na boisko. Gdy nasi juniorzy wyszli na boisko na rozgrzewkę, padały kolejne wulgaryzmy i akty agresji ze strony kibiców. Sytuacja się trochę uspokoiła z chwilą pojawienia się na boisku zawodników i trenera gospodarzy. Nie zauważyliśmy ani jednego porządkowego. Na boisku również było gorąco. Zawodnicy miejscowych nie przebierali w środkach. Po meczu kierownictwo i kierowca podjęło decyzję o natychmiastowym udaniu się do szpitala w Brzesku. Doszło do tego, że dwóch naszych zawodników zostało hospitalizowanych. Jeden z nich po przeprowadzonych badaniach wyszedł ze szpitala w późnych godzinach wieczornych, drugi został w szpitalu kilka dni na obserwacji. Obaj grali cały mecz, nie umiemy stwierdzić czy to skutki fauli na nich na boisku czy skutek pobicia przed zawodami. (...) Zwracamy się z prośbą o wyciągnięcie konsekwencji dyscyplinarnych w stosunku do osób odpowiedzialnych za zaistniałą sytuację. (...) Jednocześnie zastanawiamy się wobec powyższych faktów czy nie jest celowe i zasadne powtórzenie tego meczu.
(STM)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski