Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zastrzyk dla ośrodka

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
MOSiR płaci  ponad 36 tys. zł miesięcznie z tytułu dzierżawy obiektów i podatku od nieruchomości
MOSiR płaci ponad 36 tys. zł miesięcznie z tytułu dzierżawy obiektów i podatku od nieruchomości Fot. Aleksander Gąciarz
Radni zgodzili się na podwyższenie o 400 tysięcy złotych kapitału spółki Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Pieniądze wrócą do gminy w formie czynszu i podatku

To drugie dokapitalizowanie MOSiR-u przez gminę od momentu powstania spółki w ubiegłym roku. Za pierwszym razem chodziło o kwotę 300 tys. złotych (z czego 100 tys. to kapitał założycielski).

Burmistrz Grzegorz Cichy na czwartkowej sesji Rady Miejskiej nie ukrywał, że z funkcjonowania MOSiR-u jest zadowolony. Podkreślił zwłaszcza, że wiele dobrego dzieje się w budynku dawnego hotelu pielęgniarek. To obiekt przejęty przez gminę od Starostwa Powiatowego. Na parterze funkcjonuje od kilku miesięcy gminny Klub Dziecięcy. Na I i II piętrze, dzierżawionym przez MOSiR, powstały mieszkania.

- Przejęliśmy obiekt zaniedbany i bardzo drogi w utrzymaniu. Dyrekcja szpitala, która nim zarządzała, chętnie pozbyła się problemu. A teraz budynek zamienia się w prawdziwą perełkę - przekonywał. Dodał też, że dzięki wynajęciu mieszkań oraz wykonanym inwestycjom, koszty utrzymania obiektu zaczynają się bilansować. - Gdy przejęliśmy budynek, mieszkało w nim sześciu lokatorów, ludzie się stamtąd wyprowadzali. Teraz mamy 23 mieszkania i wszystkie zajęte - przypomniał radny Mateusz Gajda.

Koszty utrzymania budynku mają się jeszcze zmniejszyć po zakończeniu trwającej właśnie termomodernizacji. Na sesji radni zgodzili się na zaciągnięcie na ten cel pożyczki w wysokości 214 tys. zł. Szacowane oszczędności na ogrzewaniu mają wynieść 20-25 procent dotychczasowych kosztów.

Proszowicki MOSiR poza hotelem pielęgniarek zarządza krytą pływalnią, halą sportową i stadionem. Z tego tytułu odprowadza do gminy czynsz dzierżawny i podatek od nieruchomości. Łączna wysokość tych opłat to 36,5 tys. zł miesięcznie (438 tys. zł rocznie). Składa się na to 6,1 tys. zł najmu dwóch hotelowych kondygnacji, 13,3 tys. zł z tytułu dzierżawy pływalni, hali i stadionu oraz ponad 17 tys. zł podatku od nieruchomości.

Konieczność dokapitalizowania spółki wynika właśnie z tego, że MOSiR nie jest w stanie utrzymać wszystkich swoich obiektów i wygospodarować jeszcze kwot na opłaty na rzecz gminy. Ta zaś nie chce z opłat rezygnować, gdyż groziłoby to pomniejszeniem subwencji wyrównawczej.

Decyzja o dokapitalizowaniu MOSiR została podjęta bez dłuższej dyskusji. Mateusz Gajda tak to podsumował: - Proszę sobie przypomnieć, ile mieliśmy dokładać do utrzymania basenu. Mówiło się o kwocie ponad 1 mln złotych rocznie. Tymczasem my raz dołożyliśmy 300, a teraz 400 tysięcy złotych - stwierdził. - Prezes MOSiR stara się wyciskać pieniądze z każdego metra kwadratowego powierzchni - dodał burmistrz.

A prezes spółki Dariusz Pomykalski powiedział nam, że namawia samorząd, by ten znalazł środki na urządzenie w hali sportowej części hotelowej. - Moglibyśmy wtedy dodatkowo zarabiać na organizacji obozów sportowych i zawodów - przekonuje.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski