FLESZ - Czy czeka nas największa susza od 100 lat?
- Już po pierwszych przetargach część mieszkańców deklarująca udział w projekcie i zabiegająca o dofinansowanie wycofywała się. Mówili wprost, że nie opłaca im się czekać na te instalacje - mówi anonimowo jeden z podkrakowskich urzędników.
Projekt dla małopolskich gmin zakładał początkowo w 2017 roku udział 26 gmin, potem został rozszerzony do 41 gmin z powiatów: krakowskiego, proszowickiego, bocheńskiego, tatrzańskiego i oświęcimskiego. Samorządy porozumiały się i stworzyły grupę, która wspólnie zabiegała o dotacje na odnawialne źródła energii.
Przewidziano, że mieszkańcy zapłacą 40 proc. kosztów inwestycji oraz podatek VAT. Zaplanowano instalacje solarne, ogniwa fotowoltaiczne, pompy ciepa i kotły na biomasę. Liderem grupy została gmina Kocmyrzów-Luborzyca. Obecnie z tej gminy otrzymaliśmy jedynie potwierdzenie, że wykonawcy montażu wszystkich urządzeń zostali wybrani. Łączna kwota przedsięwzięcia po przetargach to 65 mln zł 912 tys. zł.
815 instalacji solarnych dla prywatnych gospodarstw dostarczy i zamontuje firma Flexipower za 8,08 mln zł. Budową 295 instalacji pomp ciepła za 6,99 mln zł zajmie się firma Sanito, ona także będzie dostarczała i montowała 133 kotły na biomasę za kwotę 1,96 mln zł. Ta sama firma Sanito wygrała przetarg na budowę 2438 instalacji fotowoltaicznych za 42,87 mln zł. W projekcie uwzględniono również montaż 122 paneli fotowoltaicznych na budynkach użyteczności publicznej, a przetarg na te działania wygrała firma Hymon Energy oferując cenę 5,98 mln zł.
Początkowo koszty całego zadania szacowano na 69 mln zł. Zarząd Województwa Małopolskiego, dzieląc pieniądze na produkcję energii odnawialnej, przyznał tej grupie dofinansowanie w wysokości 36 mln 156 tys. zł. Jednak procedury się przeciągały, pierwsze przetargi były nieudane. Zostały unieważnione ze względu na wysokie ceny. - Zwołaliśmy spotkanie wójtów i burmistrzów, żeby wspólnie zdecydować jak postąpić z przetargami. Szefowie gmin uznali, że oferty firm są za drogie i przetarg trzeba powtórzyć - mówił nam wówczas Marek Jamborski, wójt gminy Kocmyrzów-Luborzyca, lidera grupy.
Potem zdecydowano, żeby na przetarg podzielić na mniejsze części. Wyłanianie wykonawców zaczęło się jesienią ubiegłego roku.
- W ubiegłym roku byłem gotowy dopłacić do tego projektu, żeby został zrealizowany, bo przedłużał się, a mieszkańcy niecierpliwili się. Teraz ceny są zbliżone do tych szacowanych na początku. Jednak na przestrzeni tych kilku lat część gospodarstw wycofała się z udziału w projekcie, na szczęście mieliśmy też listę rezerwową i w miejsce, tych którzy rezygnowali podpisujemy umowy z nowymi uczestnikami przedsięwzięcia. mam nadzieję - mówi Antoni Rumian, wójt Michałowic. Samorządowcy mają nadzieje, że na przełomie czerwca i lipca instalacje OZE będą montowane.
- Koronawirus w Małopolsce [DANE, MAPA POWIATÓW]
- Podkrakowskie gminy boją się nadchodzących wyborów
- Skawina. Miasto uruchomiło ekrany pokazujące stan jakości powietrza
- Historia pewnego krzyża. Nad Nielepicami rozciąga swe ramiona od dwóch wieków
- Kacperek Ryło już po zabiegu w USA. "Pacjent jest dzielny"
- Powstają dzikie wysypiska. Wywożą odpady gdzie popadnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?