Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zatrute orły w Magurskim Parku Narodowym

Piotr Subik
Przyroda. Weterynarzom nie udało się uratować życia jednego z dwóch chronionych orłów przednich, które zatrute – prawdopodobnie po zjedzeniu padliny – znaleziono w Magurskim Parku Narodowym.

Na leżące ptaki natrafił mieszkaniec Czekaja w gminie Osiek Jasielski. Z danym odczytanych na obrączce założonej jednemu z orłów dowiedział się, że trzeba powiadomić Stację Ornitologiczną PAN w Gdańsku. Stamtąd wiadomość o zatrutych ptakach dotarła do ornitologa dra Mariana Stója z Komitetu Obrony Orłów.

Niestety, stało się to z opóźnieniem, gdyż przekazano ją nie telefonicznie, ale… e-mailem. To opóźniło chwilę przekazania ptaków pod opiekę specjalistów. A kluczowa dla przeżycia orła przedniego jest pomoc udzielona mu zaraz po zatruciu.

Orły trafiły do gabinetu weterynaryjnego w Nowym Żmi­­grodzie, gdzie poddano je płukaniu żołądka. Niestety, nie udało się uratować samicy. Samiec po zabiegu przewieziony został do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Prze­myś­lu. Ma szansę przeżyć.

Wszystko wskazuje na to, że przyczyną zatrucia był lis, na którego szczątki pracownicy MPN natknęli się blisko miejsca znalezienia ptaków.

– Ludzie bezmyślnie trują lisy, a później zatrutą padlinę zjadają orły, co kończy się dla nich tragicznie. Nie pierwszy zresztą raz – tłumaczy dr Marian Stój.

Cztery lata temu w ten sam sposób – po zjedzeniu padliny lisa otrutego przez rolnika pestycydami – zginęła inna para orłów przednich, w Kątach, także w sąsiedztwie Magurskiego PN.

Samica, która uległa śmiertelnemu zatruciu pod Osiekiem Jasielskim, miała około sześciu lat, przyszła na świat w gminie Czarna, położonej na pograniczu Bieszczadów i Gór Sanocko-Tur­czańskich. Wiadomo to, gdyż jako pisklę, w gnieździe, właśnie tam zaobrączkował ją dr Marian Stój. Ocalony samiec nie miał obrączki.

– Orzeł przedni to gatunek niezwykle rzadki, objęty ochroną ścisłą. W całej Polsce jego liczebność szacowana jest na około 30 par. Strata jednej pary jest więc zagrożeniem dla populacji całego gatunku. To ptaki monogamiczne, łączą się w pary na wiele lat, dlatego strata samicy równoznaczna jest ze stratą sezonu lęgowego – twierdzi Katarzyna Gładysz z MPN.

Sprawę otrucia lisa, a w konsekwencji chronionego prawem orła, bada policja.

Orły przednie to największe ptaki szponiaste żyjące w Polsce. Rozpiętość ich skrzydeł może sięgać nawet 240 centymetrów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski