Zatrzymaj się i żyj

AKCJE. Zwiększenie bezpieczeństwa na drogach i przejazdach kolejowych

Jak wynika z danych Komendy Głównej Policji w wypadkach zginęło 128 dzieci w wieku do 14 lat, a ponad 5 tys. zostało rannych. Głównym powodem tragedii na drogach była nadmierna prędkość. W Polsce od lat organizowane są różnego rodzaju akcje i kampanie dotyczące bezpiecznego ruchu drogowego. Patronuje im Ministerstwo Infrastruktury i Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Rozpoczęta 21 marca 2010 roku kampania
„Prędkość zabija. Włącz myślenie”,
ma uświadomić, jak ważny jest to problem i przekonać wszystkich do walki z piratami drogowymi. Kampania obejmie całą Polską, a jej organizatorem jest KRBRD. Coraz szybsze samochody i motocykle zachęcają do brawury. Tylko wspólne działania, w tym kampanie pozwolą dotrzeć do społecznej świadomości i zmusić kierowców do myślenia, twierdzą organizatorzy akcji.
Jednym z takich działań jest kampania realizowana w ramach programu „Trzeźwość”. Celem tego programu edukacyjnego jest promowanie zdrowego i trzeźwego stylu życia. Wyróżnia go pozytywny wydźwięk przekazywanych komunikatów, odwoływanie się do pozytywnych cech człowieka i akcentowanie zasady, że trzeźwość to sprawa naturalna, powszechna i modna.
Ksiądz Piotr Brząkalik, duszpasterz trzeźwości archidiecezji katowickiej, inicjator kampanii, twierdzi, iż żyje ona własnym życiem. „Nie jest tylko gwiazdką, która pojawia się i znika. Zatacza coraz szersze kręgi. Zgłaszają się do nas urzędy miast z całej Polski, właściciele pubów i restauracji, funcluby samochodowe... Wszyscy chcą przyłączyć się, pomóc. »Trzeźwość« obecna była w telewizji, radiu, internecie, prasie, telewizji aptecznej, pubach, na stacjach benzynowych, billboardach, kioskach, tramwajach, autobusach i przystankach. Ważne, żeby była obecna również w życiu każdego z nas”.
Cel innej kampanii to zwiększenie bezpieczeństwa na przejazdach kolejowych. Na całym świecie angażuje się w takie akcje: kolej, policja, administracja i samorządy, zarządcy dróg, organizacje społeczne i wszyscy ludzie dobrej woli. W ramach Programu Likwidacji Miejsc Niebezpiecznych na Drogach prowadzona jest przebudowa miejsc niebezpiecznych. Przynosi to konkretne efekty w postaci zmniejszenia zagrożeń w ruchu drogowym, spada liczba wypadków, kolizji, ofiar śmiertelnych i osób rannych.
Przyczyną 98 proc. wypadków
na przejazdach kolejowo–drogowych jest nieostrożność kierowców. Kierowcy lekceważą znak STOP, wjeżdżają na przejazd, gdy sygnalizator wskazuje światło czerwone, jeżdżą slalomem pomiędzy półrogatkami na przejazdach kategorii B, próbują przejechać pod zamykającymi się zaporami przejazdów. Podobnie zachowują się piesi i rowerzyści.
Na pomysł zorganizowania takiej kampanii w latach sześćdziesiątych XX wieku pierwsi wpadli Japończycy. Dołączyły do nich inne kraje na wszystkich kontynentach. Wszędzie zwracano uwagę, że najczęstszą przyczyną wypadków na przejazdach (ponad 90 proc.) jest nieostrożność kierowców. W 2005 roku zarządca polskiej sieci kolejowej, PKP Polskie Linie Kolejowe SA, rozpoczął kampanię społeczną Bezpieczny przejazd – „Zatrzymaj się i żyj!”.
Przejazd to takie samo skrzyżowanie jak skrzyżowanie drogowe. Żaden kierowca nie kwestionuje konieczności zatrzymania się przed skrzyżowaniem drogowym, gdy nakazuje to znak STOP lub sygnalizator wskazujący światło czerwone. A trzeba pamiętać, że na skrzyżowaniu linii kolejowej z drogą pociąg ma zawsze pierwszeństwo, pierwszeństwo z racji prawa i z pozycji siły. Pociąg to masa kilkuset czy kilku tysięcy ton, która na zatrzymanie od momentu naciśnięcia przycisku nagłego hamowania potrzebuje nawet do 1200 metrów.
D.O.