Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zatrzymali sprawcę napadu na dziewczynkę

AG
POLICJA. Krakowscy policjanci zatrzymali 21-letniego mężczyznę, który 10 września napadł na 10-letnią dziewczynkę na Kozłówku. Śledczy przypuszczają, że sprawca ma na swoim koncie również napady na kobiety.

We wtorek, 10 września około godz. 14 10-letnia dziewczynka wracała ze szkoły z koleżanką. Będąc już na osiedlu, koleżanka pożegnała się i poszła do swojego bloku, natomiast 10-latka dalej szła sama. Dziewczynka zorientowała się, że obserwuje ją jakiś mężczyzna. Wyjęła więc komórkę, udając, że rozmawia.

Kiedy weszła na klatkę schodową, mężczyzna wbiegł za nią. Rzucił się na dziecko, brutalnie zasłonił jej usta ręką i wyszarpnął komórkę, po czym uciekł. Widział go jednak przypadkowy przechodzień. Rodzice zszokowanego dziecka wezwali policję.

Wczoraj policjanci z VI Komisariatu Policji zatrzymali 21-letniego mężczyznę. Podczas przeszukania jego mieszkania znaleziono zrabowaną komórkę. Mieszkaniec Podgórza usłyszał zarzut rozboju, za co grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności. Policjanci będą wnioskować o tymczasowy areszt dla podejrzanego. Tym bardziej, że w trakcie policyjnych czynności zaczęły wychodzićna jaw inne ciemne sprawki podejrzanego.

Okazało się, że mężczyzna stoi najprawdopodobniej za napadem sprzed dwóch miesięcy na 18-latkę na ul. Wielickiej (również w tym przypadku mężczyzna wszedł do klatki schodowej w kamienicy i brutalnie usiłował wyrwać komórkę ).

Prawdopodobnie 21-latek był także sprawcą napadu sprzed 4 miesięcy, do jakiego doszło w Bronowicach. Jeżeli ktoś mógł być ofiarą napastnika, a nie zgłosił tego na policję, proszony jest o kontakt.

(AG)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski