Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zawirowania w Stalowej Woli

JAS
Na zgrupowanie do Tęgoborza koło Nowego Sącza wyjechali piłkarze drugoligowej Stali Stalowa Wola. Do autokaru nie wsiadło ostatecznie aż 6 graczy, którzy trenowali pod okiem Czesława Palika od 1 lipca. Sami zrezygnowali z wyjazdu Mikołaj Skórnicki, Daniel Radawiec i Piotr Pamuła. Dla wszystkich nowy szkoleniowiec Stali nie widział od początku miejsca w podstawowym składzie i mieli oni tego świadomość. Radawiec już zakotwiczył w III-ligowej Ładzie Biłgoraj. Z innych graczy, którzy zostali w Stalowej Woli, Marek Drozd i Tomasz Bieńko wylądują najprawdopodobniej w Sokole Nisko - tegorocznym beniaminku IV ligi. Ponadto szkoleniowiec Stali zrezygnował z usług Marcina Pasionka, który prezentował się bardzo słabo i w niczym nie przypominał solidnego zawodnika z okresu gry w Koronie Kielce i KSZO Ostrowiec.

Co słychać u II-ligowców?

   Na ostatnim treningu przed wyjazdem brakowało Rafała Polichta i Waldemara Adamczyka. Pierwszy z nich pojechał do Nowego Sącza rozliczyć się z Sandecją i miał dołączyć do zespołu w Tęgoborzu. Wychowanek Okocimskiego pojawił się jednak na treningu Sandecji i wystąpił w sparingu. Okazało się, że wiąże go do końca grudnia tego roku kontrakt z nowosądeckim klubem. Alternatywą dla Polichta 25-letni Tomasz Radziński z Jezioraka Iława, który w poprzednim sezonie był przymierzany do Siarki. Ostatniego słowa nie powiedział także Adamczyk, który chce koniecznie wyjechać ponownie za granicę (Cypr, Grecja?). Jeśliby mu się nie udało, to zadeklarował chęć gry w Stalowej Woli. W odwodzie pozostaje także doświadczony Paweł Zegarek, który nie zrobił kariery w Pogoni Staszów. Wychowanek Cracovii pojawił się wprawdzie na treningu w Górniku Wieliczka, jednak jest w stałym kontakcie z Palikiem.
   Przed wyjazdem cały zespół spotkał się z wiceprezesem Bronisławem Żakiem, który finalizował kontrakty z Ryszardem Fudalim, Piotrem Powroźnikiem i Łukaszem Szymanowskim. Zawodnicy domagali się także wyjaśnień dlaczego nie dostali w terminie pensji z klubu, tym bardziej, że jadą na obóz. Wiceprezes Żak tłumaczył to złą sytuacją w Hucie Stalowa Wola, gdzie większość załogi nie dostała wypłaty. Należności wobec zawodników mają być uregulowane w najbliższym czasie.
   W Tęgoborzu Stal będzie trenować przynajmniej 2 razy dziennie, korzystając z bardzo dobrej bazy. Przerywnikiem będą sparingi z Kolejarzem Stróże (czytaj - str. 13) oraz Resovią Cenowa Bomba, która przebywa aktualnie na obozie w pobliskiej Mszanie Dolnej. Zgrupowanie potrwa do soboty. W drodze powrotnej do Stalowej Woli hutnicy zatrzymają się w Mielcu, gdzie rozegrają sparing z pierwszoligową Polonią Warszawa.
(JAS)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski