Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zawodnicy Jutrzenki przeżyli rozczarowanie

(ŻUK)
Wydawało się, że Jutrzenka przyjedzie do Zembrzyc jak po swoje, wygra, obroni 1. miejsce w tabeli i będzie się szykować do barażu o trzecią ligę. Jednak nic z tych rzeczy...

Garbarz Zembrzyce0
Jutrzenka Giebułtów0
Garbarz: Bruzda - Ł. Puda, Sałapatek, Marek, OladojaI - Harańczyk, Mitka, Burliga, Abubakar - S. PudaI, Balogun.
Jutrzenka: Wałach - Bizoń, KowalczykI (46 Dobosz), Brud (65 PowroźnikI), Wszołek (37 Szaroń) - Kęska, Kupiec, Balawender, Kaczor - KiwackiI, Bieszczanin.
Sędziowała: Ewa Szydło (Gorlice). Widzów: 100.

Piłkarze Garbarza, którzy w poprzedniej kolejce ulegli 0:5 Wiślance, rzucili do boju najgłębsze pokłady ambicji, wprost „gryźli trawę” i sprawili nie lada niespodziankę. Sami dawno już spadli z IV ligi, ale postanowili pożegnać się z nią honorowo.

Trener przyjezdnych Piotr Powroźnik przeżywał niepowodzenie, lecz nie pomstował na swoich podopiecznych.

- Jestem załamany… - stwierdził. - Jednak nie postawą moich piłkarzy, bo starali się jak mogli najlepiej. Jestem natomiast zaskoczony i zbulwersowany postawą Małopolskiego Związku Piłki Nożnej. Na tak ważny mecz delegował sędzię z Gorlic. Wyższe ligi zakończyły już rozgrywki, trzeba było wyznaczyć jakiegoś bardziej doświadczonego arbitra. Uważam, że pani sędzia ani boczni arbitrzy nie radzili sobie. Gospodarze leżeli na murawie 21 razy w ciągu drugiej połowy, bez reakcji sędziów.

A miejscowi musieli oszczędzać siły, bo zagrali bez zmienników. Nie było podstawowych zawodników, takich jak Kasiński czy Sadowski, którzy wybrali się na Euro do Francji.

Miejscowi grali tak, by przede wszystkim nie stracić bramki. O mało co, a pognębiliby przyjezdnych, bowiem w 85 min Balogun trafił w poprzeczkę.

Zanim do tego doszło, giebułtowianie marnowali okazje na potęgę. W 60 min Kiwacki, będąc 6 m przed bramką, nie trafił w nią! Niebawem ten sam zawodnik strzałem z 17 m ostemplował poprzeczkę. Z kolei Bieszczanin zdecydował się na uderzenie z linii pola karnego i piłka minęła cel.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski