Krakowianka zdominowała zmagania na równoważni. Na tym przyrządzie od początku swojej kariery uzyskuje najlepsze wyniki. To jedna z najtrudniejszych konkurencji w gimnastyce sportowej, ale Jurkowska-Kowalska radzi sobie znakomicie.
W kwalifikacjach zawodniczka uzyskała 14 punktów i zajmując trzecie miejsce awansowała do finału. W nim zaprezentowała się jeszcze lepiej i uzyskując 14,033 pkt zdobyła pierwszą lokatę. Jurkowska-Kowalska wystąpiła jeszcze w kwalifikacjach ćwiczeń wolnych, miała 13,65 pkt, co dało jej drugie miejsce. W finale otrzymała ocenę 13,533, co pozwoliło jej utrzymać tę pozycję.
- Trudno się nie cieszyć z __takiego występu naszej zawodniczki - mówi trener-koordynator sekcji TS Wisła Kraków Sławomir Kaliszewski, który jest jednocześnie w zarządzie Polskiego Związku Gimnastyki. - Był to ostatni start naszej zawodniczki przed turniejem kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich w __Rio de Janeiro - dodaje.
Kwalifikacje te rozegrane zostaną w dniach 16-20 kwietnia. Polska wcześniej zapewniła sobie jedno miejsce w turnieju olimpijskim, nie wiadomo, która zawodniczka pojedzie latem do Brazylii. Będzie to Jurkowska-Kowalska lub Gabriela Janik, która swoją karierę zaczynała w ekipie „Białej Gwiazdy”.
- Zarząd Polskiego Związku Gimnastyki ustalił jasne zasady, na igrzyska pojedzie ta zawodniczka, która zajmie wyższą lokatę w kwalifikacyjnych zawodach. Nie ukrywam, że bardzo bym chciał, aby do Rio pojechała Jurkowska-Kowalska. Dlaczego? To reprezentantka Wisły, a w sekcji pracujemy z gronem trenerów bardzo ciężko od wielu lat i taki sukces byłby dla nas i całego klubu ogromnym wyróżnieniem, zapłatą za lata pracy i wyrzeczeń - mówi Kaliszewski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?