Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zawodniczki Wierzbowianki uległy AZS UJ Kraków

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
W meczu 1/32 futsalowego Pucharu Polski kobiet Wierzbowianka uległa AZS UJ Kraków 3:7 (0:5)

Gospodynie wyszły na mecz z aktualnymi mistrzyniami Polski w futsalu z dużym respektem. Krakowianki, starsze i bardziej doświadczone od rywalek, grały swobodnie, szybko i skutecznie. W pierwszej części spotkania zdobyły pięć goli, a kilka razy miejscowe ratowała bramkarka Magdalena Syrek. Po drugiej stronie boiska najbliższa szczęścia była Patrycja Sarapata, ale nie wykorzystała okazji.

W drugiej odsłonie miejscowe zagrały już o wiele lepiej. Pierwszą bramkę, po dużym będzie krakowianek, zdobyła Sarapata strzałem do pustej bramki. Kilkadziesiąt sekund później do siatki trafiła Kinga Pawlica. Na gola Dominiki Woźniak odpowiedziała po kontrataku Karolina Gec. Wynik spotkania ustaliła Natalia Wróbel.

Trener Wierzbowianki, Andrzej Żądło: - Cieszę się, że zagraliśmy ten mecz, bo wiemy w jakim jesteśmy miejscu przed rozgrywkami ekstraligi, gdzie będziemy się mierzyć z podobnymi zespołami. Wiem lepiej czego nam brakuje i że dużo pracy przed nami. Dziewczyny wyszły na mecz z respektem, ale w przerwie same wyciągnęły wnioski, zobaczyły co trzeba poprawić i na boisku to zrealizowały.

Wierzbowianka - AZS UJ Kraków 34:7 (0:5)
0-1 Wójcik 3, 2:0 Włodarczyk 7, 0:3 Wójcik 8, 0:4 Wróbel 11, 0:5 Szlosek 17 (samobójcza), 1:5 Sarapata, 28, 2:5 Pawlica 28, 2:6 Woźniak 31, 3:6 Gec 32, 3:7 Wróbel 36

Wierzbowianka: Syrek - Szlosek, Pawlica, Gec, Sarapata, Heryan, Szafran, Wolska, Biernacka, Pokorniak

AZS UJ: Kalita - Włodarczyk, Nieciąg, Tracz, Wójcik, Woźniak, Gęślak, Wróbel

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski