Paweł Zawrzykraj (Sokół) FOT. ARTUR BOGACKI
TS Węgrzce - Sokół Kocmyrzów 1:5 (0:2)
0:1 Pasionek 26, 0:2 Zawrzykraj 33, 1:2 Wroński 64, 1:3 Zawrzykraj 71, 1:4 Zawrzykraj 87, 1:5 Wąs 90.
Sędziował Szymon Słapiński. Widzów 250.
Węgrzce: Michalec - Duda (46 Windak), Baran, Szafran, Twardzik - Węgrzyn, Mróżek (46 Słota), Wroński, Ryś (46 Dobosz) - Antas, Kurzdym (70 Kowalczyk).
Sokół: Juszczyk - Piątek, Pasionek, Kopyść, D. Kałkus (89 Dominik) - Hałat, Ziętara (72 Smyrak), Zięba (72 Dudziński), Wąs - Batko, Zawrzykraj.
Zespół Sokoła Kocmyrzów ma obecnie skład, w którym spokojnie mógłby rywalizować w czwartej lidze. Goście wygrali na terenie rywala zasłużenie, ale choroba tocząca ten zespół od kilku sezonów to ogromna nonszalancja. Przez to Sokół spadł z klasy okręgowej, przez nią mógł wczoraj stracić punkty.
Początkowo lepiej prezentowali się podopieczni Krzysztofa Szostaka, dobrą okazję miał Węgrzyn, a stuprocentowej nie wykorzystał Kurzdym. Potem gracze Sokoła przejęli inicjatywę, raz miejscowych od utraty gola uratowała poprzeczką, a raz słupek.
W 26 minucie Marcin Pasionek przepięknie uderzył z rzutu wolnego i piłka odbiwszy się od poprzeczki, wpadła do bramki. Po chwili goście brawurowo rozegrali kontrę, Hałat z prawej strony dośrodkował w pole karne, gdzie Zawrzykraj głową skierował piłkę do bramki.
Druga połowa mogła rozpocząć się dla przyjezdnych wybornie, ale pecha pod bramką miał Batko, który najpierw zmarnował dwie stuprocentowe okazje, a potem nie zdołał pokonać Michalca z rzutu karnego. To pobudziło gospodarzy do działania i Wroński świetnym strzałem z 20 metrów zdobył kontaktową bramkę. Gospodarze zaczęli grać lepiej, ale seryjnie marnowali okazje. Także goście nie grzeszyli skutecznością, ale w 71 minucie Batko zgrał piłkę Zawrzykrajowi, a ten uderzył nie do obrony. Nawet wówczas graczy z Węgrzc stać było na uratowanie tych prestiżowych zawodów, ale Antas strzelił zbyt słabo, a Słota nie trafił do pustej bramki. W efekcie spadkowicz z klasy okręgowej dobił rywala, najpierw w swoim stylu trafił Zawrzykraj, a potem po akcji Smyraka formalności dopełnił Wąs.
Paweł Panuś
W innych meczach: Czarni Grzegorzowice - Bibiczanka 5:3 (1:2), Wesołowski 2, Korfel 2, Mazur - Ścibor 2, Sienko; Michałowianka - Spartak Charsznica 10:0 (2:0), P. Grzesiak 5, Sane 4, P. Kurczek; Niedźwiedź - Juvenia Prandocin 0:0; Jastrzębiec Książ Wielki - Partyzant Dojazdów 6:0 (3:0), G. Kowal 2, Karwat 2, Kaźmierczyk, P. Kowal; Strażak Goszcza - Skała 4:1 (2:1), Paweł Mzyk 2, Żelazny, Lech - Katarzyński; Spartak Wielkanoc-Gołcza - Orzeł Iwanowice 1:6.
1. Sokół 6 15 35-9
2. Węgrzce 6 15 33-6
3. Michałowianka 6 15 29-5
4. Strażak 6 13 20-9
5. Jastrzębiec 6 13 19-12
6. Orzeł 6 10 17-8
7. Juvenia 6 10 15-12
8. Partyzant 6 6 18-27
9. Bibiczanka 6 6 11-20
10. Spartak W. 6 6 11-35
11. Czarni 6 5 21-23
12. Niedźwiedź 6 4 5-26
13. Spartak Ch. 6 3 5-30
14. Skała 6 1 7-24
(PAN)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?