Zazdrosny pieszczoch

Fot. Ingimage

Rasy psów

Pekińczyk, niewielki piesek o długim włosie i spłaszczonym pysku, jest prawdziwym potomkiem carskiej arystokracji. Należy do najstarszych ras na świecie. Pochodzi z Mandżurii. Według chińskiej legendy pekińczyki zrodziły się z miłości lwa do małpy, który to związek miał być pobłogosławiony przez Buddę. Do połowy XIX wieku pies ten był znany tylko w Chinach. Najpierw pekińczyki były hodowane jako psy świątynne, których zadaniem było przeganianie ze świątyń groźnych demonów i złych duchów. Później przez setki lat żyły obok chińskich cesarzy. Pekińczyka bowiem uważano za pieska "Fu", który nie tylko odpędzał złe duchy, ale także chronił władcę w życiu pozagrobowym. Niestety, najpierw także musiał umrzeć. Psy te skladano bowiem w ofierze po śmierci ich pana - cesarza.

Do Anglii pierwsze pekińczyki dotarły po 1860 roku, co było związane z wojnami, jakie toczyło Imperium Brytyjskie.I rzecz jasna, trafiły także na dwór królowej Wiktorii, bo i tu docenione zostało ich arystokratyczne pochodzenie. W roku 1900 pekińczyki z brytyjskiej hodowli zostały przekazane do Niemiec, Holandii i do Ameryki. W Polsce pierwsza wzmianka o pekińczykach pojawia się w wydanej w 1928 roku książce Maurycego Trybulskiego "Psy, rasy, hodowla, tresura i leczenie".

W obiegowej opinii pekińczyk jest uważany za złośliwca, lubiącego wygodę i pieszczoty. Zwierzę to ceni sobie zabawy, a także uwielbia noszenie na rękach. Ci, co mają pekińczyki wiedzą, że to one decydują o wielu sprawach, np. o formie i czasie zabawy. Potrafią się "po ludzku" obrazić, a nawet zastosować strajk głodowy, zwłaszcza, jeżeli nieobecność jego pana się przedłuża. Niezwykle przywiązują się do swojego przewodnika; wybranego człowieka potrafią go obdarzać przyjaźnią i zaufaniem. Gdy wyczują niebezpieczeństwo, będą bronić swego pana.

A są to psy odważne; w ich małym ciałku mieści się odwaga wielkiego brytana. Może właśnie dlatego miłośnicy tych zwierząt mówią, że "każdy może pokochać pekińczyka, ale nie każdy zasługuje na jego miłość".

Na co dzień pies jest żywy, przyjazny, odważny, potrafi jednak być zazdrosny. I umie tę zazdrość okazywać, szczekając piskliwym wysokim głosem i strzegąc swojego właściciela przed czułościami innych (bo przecież on ma na niego wyłączność). Wyjątkowo źle znosi domowe kłótnie; jest podatny na stres, wynikający z huśtawki nastrojów domowników. Ideałem dla niego jest spokojnie żyjąca w pełnej harmonii rodzina.

Pekińczyki różnią się wielkością: od miniaturowych, ważących ok. 2,5 kilograma, aż po okazy duże do 7,5 kilograma. Rasa ta, niestety, ma liczne wady i schodzenia. Zdarza się, że psy chorują na owrzodzenie rogówki, wady serca, kamicę nerkową, rozszczep podniebienia. Psy te często mają zadyszkę i trudności z oddychaniem. Może właśnie dlatego pekińczyki nie lubią zbyt dużo ruchu i najlepiej czują się na kanapie.Szczenięta kosztują od 100 do 450 zł.

(AMS)