- Jak widać po skarbonce, ludzie chętnie dają pieniądze. W końcu to szczytny cel. Tu bowiem leżą nasi dziadowie, pradziadowie, zacni górale i wybitni Polacy. Dlatego to ważne, byśmy dbali o te groby - mówił Jan Gąsienica Walczak, który kwestował na cmentarzu zasłużonych na zakopiańskim Pęksowym Brzyzku.
Niemal każdy, kto szedł odwiedzić bliskich pochowanych na cmentarzu, wrzucił kilka złotych do skarbonki.
- To ważne, bo jest wiele grobów, o które nie ma już kto zadbać, bo rodziny pochowanych również nie żyją. Poza tym, są oni częścią naszej historii - mówi starosta tatrzański Andrzej Gąsienica Makowski.
Przy okazji datku każdy otrzymywał sprawozdanie z zeszłorocznej kwesty i wydanych pieniędzy (udało się wtedy zebrać ponad 17 tys. zł za co odnowiono 23 nagrobki na dwóch cmentarzach).
Podobne kwesty odbywały się także na cmentarzach w Nowym Targu. Ich wynik powinien być znany jeszcze w tym tygodniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
