Zawałowe problemy PZU ma nie od dzisiaj. W wyniku postępowania wszczętego 4 marca 2010 r., po informacjach uzyskanych od klientów towarzystwa i rzecznika ubezpieczonych, 10 grudnia ub.r. prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożyła na PZU Życie prawie 4 mln zł kary za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów, poprzez posługiwanie się w przeszłości kwestionowaną definicją zawału serca w trzech wzorcach ogólnych warunków umowy. Szefowa urzędu uznała, że przyjęta przez spółkę definicja mogła uniemożliwiać wypłatę odszkodowania.
W wyniku interwencji UOKIK-u ubezpieczyciel przestał stosować krzywdzącą ubezpieczonych definicję. Jednak zdaniem Agnieszki Rosy z PZU, dokonanych zmian (poszerzona definicja zawału serca) nie można traktować jako przyznania się PZU Życie SA do tego, że poprzednia redakcja umów była sprzeczna z prawem.
Pomimo interwencji UOKIK-u poszkodowani nie uzyskali odszkodowania. Pan Mirosław Pieńkowski, był objęty grupowym ubezpieczeniem w pracy na 8 tys. zł. - Rok temu przeżyłem pełny zawał, jednak według PZU mój przypadek nie spełnił warunków umowy i nie dostałem ani grosza.
Pan Mirosław nie otrzymał odszkodowania z powodu "załamka Q", a raczej jego braku w zapisie EKG, który jest jednym z kluczowych elementów definicji zawału serca według PZU.
Tymczasem, zgodnie z obowiązującą wiedzą medyczną, obecność załamka Q w zapisie EKG nie jest konieczna, aby móc stwierdzić zawał mięśnia sercowego. Wspomniana kwestia była w ubiegłym roku przedmiotem analizy Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
- Rozmawiałem z wieloma kardiologami, którzy wyśmiewali decyzję PZU. Firma nie może stwierdzać istnienia zawału na podstawie jednego elementu. To normalne robienie kogoś w balona - mówi pan Mirosław, któremu PZU odmówiło wypłaty ubezpieczenia.
Wartość sporu w dniu złożenia pozwu wynosi 91 446 zł. Kwota może jednak wzrosnąć po rozpoznaniu sprawy przez sąd, kiedy do grupy poszkodowanych będą mogły przystąpić kolejne osoby. Według szacunków UOKiK-u poszkodowanych, którym PZU Życie nie wypłaciło należnych odszkodowań, może być nawet 2 100 osób.
Do grupy poszkodowanych można dołączyć za pośrednictwem serwisu www.ZbiorowePozwy.org, który udzielił pomocy organizacyjnej grupie. (BAN)
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?