MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zbrodnia w Juszczynie. Prokurator oskarża Krzysztofa D. o zabójstwo partnerki. Zadał jej cztery ciosy siekierą dzień po swoich urodzinach

Artur Drożdżak
Artur Drożdżak
Oskarżony na komendzie policji
Oskarżony na komendzie policji policja
Zabójstwo partnerki i próba uśmiercenia jej ojca - pod takimi zarzutami będzie odpowiadał 49-letni Krzysztof D. Akt oskarżenia w tej sprawie skierowała do krakowskiego sądu Prokuratura Rejonowa w Suchej Beskidzkiej. Sprawcy grozi dożywocie.

FLESZ - Ile wydamy na święta?

od 16 lat

Jak informuje Janusz Hnatko, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie do zbrodni doszło 2 czerwca 2021 r. oskarżony to ślusarz, osoba nie karana, rozwiedziona, ojciec trójki dzieci. Pozostaje w areszcie tymczasowym.

Z ustaleń wynika, że był od 2020 r. związany z około 50-letnią Lucyną S. Remontował jej łazienkę w Juszczynie koło Suchej Beskidzkiej, potem zostali parą, a gdy kobieta wyjechała do Niemiec do pracy Krzysztof D. mieszkał pod tym adresem z jej ojcem Władysławem. Po powrocie kobiety z zagranicy pracowali oboje w jednej firmie w Jordanowie

1 czerwca 2021 r. Krzysztof D. miał urodziny wypił alkohol i kosił trawę w ogrodzie. Gdy zjawiła się Lucyna S. pokłócili się, bo mężczyzna popsuł jej kosę, awantura trwała prawie całą noc, a nad ranem kobiet spakowała mężczyźnie walizkę i powiedział, by się wynosił. Krzysztof D. wziął wtedy do ręki siekierę i zadał partnerce cztery ciosy. Gdy pojawił się 80-letni Władysław S. doszło do szamotaniny mężczyzn i oskarżony wykonał zamach siekierą, by zadać cios, ale zaatakowany wykonał unik. Krzysztof D. zbiegł z miejsca zdarzenia, siekierę porzucił w ogrodzie i udał się do pobliskiej miejscowości Białka. Tam znajomej właścicielce zakładu pogrzebowego przyznał się do zbrodni, ale ne mówił kogo zabił. Gdy kobieta wezwała na miejsce policję funkcjonariuszom tłumaczył, że krew na ubraniu i dłoniach ma, bo uśmiercił kota

Przyznał się do zabójstwa, ale zaprzeczył, by chciał też uśmiercić Władysława S., gdy śledczy postawili mu dodatkowy zarzut usiłowania zabójstwa mężczyzny.

Nie krył, że wykonał zamach siekierą, gdy Władysław S. próbował go zatrzymać w trakcie ucieczki. Według pokrzywdzonego miał mu wtedy powiedzieć „i jeszcze ciebie załatwię”. Prokuratura na miejscu zajścia przeprowadziła eksperyment z udziałem pozoranta, by odtworzyć przebieg zajścia między Władysławem S. i Krzysztofem D.

Oskarżony twierdził także, że był w szoku i nie umie powiedzieć, czy Lucynie S. zadawał uderzenia obuchem siekiery czy też ostrzem. Para była tego dnia pod wpływem alkoholu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Zbrodnia w Juszczynie. Prokurator oskarża Krzysztofa D. o zabójstwo partnerki. Zadał jej cztery ciosy siekierą dzień po swoich urodzinach - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski