Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zbrodniarz wojenny Slobodan Praljak wypił truciznę podczas procesu. Zmarł w szpitalu [WIDEO]

Aleksandra Gersz AIP
AFP/EAST NEWS
Slobodan Praljak, zbrodniarz wojenny oskarżony o zbrodnie w Mostarze w latach dziewięćdziesiątych, zmarł w szpitalu po wypiciu trucizny. Bośniacki Chorwat zrobił to, kiedy Międzynarodowy Trybunał Karny dla byłej Jugosławii w Hadze odrzucił jego apelację. Jego prawniczka stwierdziła, że 72-letni Praljak otruł się, ponieważ uważał, że jest niewinny.

Praljak zmarł we wtorek w szpitalu, kilka godzin po rozprawie apelacyjnej, podczas której nagle wstał i po słowach „Slobodan Praljak nie jest zbrodniarzem wojennym, z pogardą odrzucam wasz wyrok” wypił zawartość małej buteleczki. – Wypiłem truciznę – powiedział po chwili, a zaskoczony sędzia Carmel Agius przerwał rozprawę. Wojskowy, który został w 2013 r. skazany na 20 lat więzienia za zbrodnie wojenne popełnione wobec muzułmanów w latach 1993-1994 w mieście Mostar w Bośni i Hercegowinie, apelował od wyroku wraz z pięcioma innymi byłymi politycznymi i wojskowymi liderami bośniackich Chorwatów. We wtorek Trybunał w Hadze odrzucił jednak apelację.

Po śmierci wojskowego Międzynarodowy Trybunał Karny dla byłej Jugosławii w Hadze wystosował oświadczenie, w którym informuje, że 72-letniemu Slobodanowi Praljakowi „natychmiast została udzielona pomoc medyczna przez pracowników medycznych trybunału”. „Praljak został przewieziony do najbliższego szpitala, gdzie otrzymał dalszą pomoc medyczną i gdzie zmarł”, brzmi dalej komunikat. Trybunał w Hadze podkreślił również, że sala posiedzeń, w której mężczyzna wypił truciznę, jest obecnie „miejscem zbrodni”.

Czytaj także: Austriak oskarżony o zbrodnie wojenne

– Nie mam pojęcia, co się wydarzyło, ale to, co dla mnie jest najważniejsze, to dlaczego Praljak to zrobił - powiedziała w rozmowie z BBC obrończyni wojskowego Natacha Gaveau Ivanovic, która stwierdziła również, że jej zdaniem trybunał nie potraktował jej klienta sprawiedliwie. Prawniczka wyznała również, że według niej Praljak wypił truciznę, ponieważ wierzył, że jest niewinny. - Trybunał nie tyle sądził działania pojedynczych osób, ale politykę, państwo, historię - mówiła Ivanovic, dodając, że obywatele Chorwacji „nie mogą tego zaakceptować”.

Na śmierć Praljaka zareagował również premier Chorwacji Andrej Plenkovic, który wyraził swój żal z powodu tego, co się stało. ¬– Jego czyn, którego niestety wszyscy dziś doświadczyliśmy, dużo mówi o głębokiej moralnej niesprawiedliwości wobec sześciu oskarżonych Chorwatów z Bośni i chorwackiego narodu. Rząd chce złożyć kondolencje wszystkich ofiarom zbrodni popełnionych podczas wojny w Bośni i Hercegowinie. Wyrażamy niezadowolenie i żal z powodu wyroku – powiedział szef chorwackiego rządu w oficjalnym oświadczeniu.

Slobodan Praljak był byłym dowódcą głównego sztabu chorwackich sił zbrojnych HVO podczas wojny w Bośni i Hercegowinie w latach 1992-1995. Według Międzynarodowego Trybunału Karnego dla byłej Jugosławii w Hadze był on zbrodniarzem wojennym, ponieważ, kiedy latem 1993 r. dowiedział się, że żołnierze zaatakowali muzułmanów w Prozorze, nie zrobił nic, aby zapobiec masakrze. Trybunał orzekł także, że Praljak nie zareagował na informacje o planowanych morderstwach, a także na ataki na członków międzynarodowych organizacji oraz dewastowanie historycznego Starego Miasta w Mostarze i meczetów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Zbrodniarz wojenny Slobodan Praljak wypił truciznę podczas procesu. Zmarł w szpitalu [WIDEO] - Portal i.pl

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski