Została kupa gruzu
Niedawno były miejski konserwator zabytków Krakowa Zbigniew Beiersdorf stwierdził jednoznacznie: - Ten dom był nie tylko częścią dziejów Wieliczki czy Krakowa, dokumentował dzieje Polski. Zbudowali go uciekinierzy ze Śląska Cieszyńskiego, po przegranym przez Polaków plebiscycie w 1920 r., którzy przyjechali z tamtego terenu w obawie przed samosądami. Jednopiętrowy budynek zaprojektował w 1922 r. Wacław Czyżowski. Gdy okazał się za mały, Emil Allweil dołożył na planie jeszcze jedną kondygnację. Niemal przez cały czas 18-mieszkaniowy gmach stanowił wspólnotę mieszkaniową, do obsługi której nigdy nie zatrudniono etatowego pracownika - mieszkańcy wszystkie czynności związane z administrowaniem i obsługą budynku wykonywali sami.
Przed kilku dniami dom, wykupiony wcześniej wraz z pobliskimi tzw. zagonami - działkami przydomowymi oraz chlewikami, przez budowniczych dwupasmowej drogi do Wieliczki został ostatecznie zburzony. Nie reprezentował wartości architektonicznych - był śląskim familokiem przeniesionym w latach dwudziestych ubiegłego stulecia w wielickie realia, a przecież dokumentował fragment historii naszego kraju, fragment, o którym dziś tak niewiele wiemy. Jego lokatorzy dostali godziwe odszkodowania, przeprowadzili się gdzie indziej.
Przy drodze z Krakowa do Wieliczki, tam, gdzie kiedyś stał budynek z adresem ul. Krakowska 37. leży dziś kupa gruzu.
(KG)
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?