Psychologowie i pedagodzy protestują przeciwko ustalonemu przez magistrat terminowi dostarczania do przedszkoli zaświadczeń o odroczeniach obowiązku szkolnego dla sześciolatków. Trzeba to zrobić do 6 marca. Dostarczenie zaświadczenia jest konieczne, aby dzieci, które od tego roku muszą iść do szkoły, mogły rok dłużej zostać w przedszkolu.
Po te dokumenty rodzice zgłaszają się do poradni psychologiczno-pedagogicznych już od grudnia ubiegłego roku. Dochodzi więc do sytuacji, że dzieci są badane pod kątem dojrzałości szkolnej nawet osiem miesięcy przed rozpoczęciem roku szkolnego.
Niektóre mają wtedy nieco ponad pięć lat.
Zdaniem Związku Zawodowego Rada Poradnictwa zrzeszającego psychologów i pedagogów szkolnych termin wyznaczony przez magistrat jest o wiele za wczesny. "Rozwój dziecka często ma charakter skokowy i na 7-8 miesięcy przed rozpoczęciem nauki w szkole nie jest możliwe przewidywanie, na jakim poziomie rozwoju będzie dziecko we wrześniu nadchodzącego roku szkolnego" - czytamy w piśmie do władz miasta podpisanym przez Małgorzatę Korycińską ze Związku Zawodowego Rada Poradnictwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?