fot. Kresowiacy
Jak informuje UNIAN, dwóch studentów, ochroniarz supermarketu Eldorado oraz dwóch bezrobotnych, za pomocą dwuręcznego młota, przecinaków i młotków skuli nos i część lewej ręki pomnika. Wszyscy zostali później zatrzymani przez milicję pod zarzutem wandalizmu. Grozi im poważna kara, gdyż pomnik Lenina w centrum ukraińskiej stolicy jest zabytkiem wpisanym na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Na filmie zarejestrowanym przez uczestników akcji, Mykoła Kochaniwski, członek Kongresu Ukraińskich Nacjonalistów, informuje, że zaraz "rozbiją głowę katowi ukraińskiego narodu", w ten sposób wykonując dekret prezydenta Ukrainy o demontażu pomników totalitarnego reżimu. Kochaniwski zadedykował swój czyn Stepanowi Banderze i Romanowi Szuchewyczowi.
Kilka godzin później przewodnicy sekretariatu KUN Stepan Braciuń odciął się od akcji, przekonując, że kierownictwo Kongresu nic o tym nie wiedziało i była to osobista decyzja Mykoły Kochaniwskiego, działacza kijowskiego oddziału Kongresu Ukraińskich Nacjonalistów. "Nie pochwalamy jego zachowania, ponieważ jesteśmy pewni, że podobne działania muszą odbywać się na płaszczyźnie prawa. Uważamy, że są inne metody zwrócenia uwagi. To akcje, pikiety i petycje do władz" - przekonywał Braciuń.
Przewodniczący sekretariatu KUN poinformował też, że wobec Kochaniwskiego zostanie wszczęte postępowanie dyscyplinarne. "Uprzedzaliśmy go już, gdy miał miejsce podobny incydent z pomnikiem [Grigorija] Petrowskiego. Możliwe, że zostanie wykluczony z partii, możliwe, że zostanie zawieszone jego członkostwo w niej" - dodał.
Polityk KUN poinformował też, że udało mu się skontaktować ze współpracownikami Kochaniwskiego, którzy opowiedzieli o jego motywach: "Rzekomo, było to zrobione jako protest przeciwko milczeniu władzy na temat niewykonaniu dekretów prezydenta o nadaniu praw honorowych ofiarom Wielkiego Głodu".
tr/UNIAN/korespondent.net/Kresy.pl
**
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?