Czytaj także: Kraków. Metro na papierze za 9 milionów, a na budowę potrzeba miliardów
O korzyściach z metra chyba nikogo nie trzeba przekonywać. Problemem jest to, jak je zbudować i za co. A to jak na razie są to pytania bez odpowiedzi. Na oba ma odpowiedzieć studium, które ma być gotowe za 1,5 roku. Ale nie sądzę, by były to odpowiedzi pełne. I to można stwierdzić za znacznie mniejsze pieniądze niż 9 mln zł, które mają być na nie wydane.
Specjaliści pokażą, ile ma kosztować metro. Ale nie zagwarantują, że podana przez nich kwota zostanie zapisana w budżecie państwa. A do tego warto pamiętać, że przy każdej tak wielkiej inwestycji pierwsze szacunki są zaniżone, a potem okazuje się, że koszty rosną nawet kilkakrotnie.
Inżynierowie odpowiedzą na pytania, jak głęboko trzeba kopać, ile betonu zużyć na nowe tunele. Ale nie są w stanie przewidzieć, co robotnicy znajdą w ziemi i jak na to zareaguje konserwator zabytków. A pod ziemią w centrum miasta na pewno leży historia, której specjaliści z tej dziedziny zniszczyć nie pozwolą.
Osobiście skłaniam się ku tezie, że z metrem w Krakowie będzie jak z kanałem ulgi. Ten ostatni planowany był ponad 100 lat temu, o metrze mówi się od 50 - to też kawał czasu. Dla kanału ulgi powstawały kolejne analizy wykazujące potrzebę inwestycji dla ochrony przeciwpowodziowej, a mimo to kanału do tej pory nie ma. A obecny rząd bardziej potrzebuje go do udrożnienia żeglugi śródlądowej (na marginesie - też plany widmo). Za jakiś czas metro może okazać się anachronicznym środkiem transportu miejskiego, bo postęp technologiczny pędzi w porównaniu do postępu prac nad metrem. Zdobycie milionów na studium zabrało 4 lata, zapewnienie miliardów na budowę może zająć wieki.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?