Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zdrowie. Nie należy rezygnować z leczenia onkologicznego. Szanse na wyleczenie maleją, jeśli zbyt późno podejmiemy terapię

Ewa Tyrpa
Ewa Tyrpa
To nie jest slogan: pacjenci w naszej placówce są najważniejsi - dr. Marcin Hetnał, specjalista radiologii onkologicznej, dyrektor Centrum Radioterapii Amethyst i ordynator Oddziału Radioterapii Szpitala Specjalistycznego im. Rydygiera w Krakowie.

FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek

Słowo radioterapia brzmi groźnie, bo kojarzy się z chorobą nowotworową...

Lęk pacjenta, gdy dowiaduje się o niej, jest całkiem uzasadniony przez stres związany z chorobą i obawą przed samą terapią. Ale dzięki nowoczesnemu podejściu do terapii wiele chorób onkologicznych może być dzisiaj całkowicie wyleczonych. Zwłaszcza w przypadkach, gdy zostają wcześnie wykryte. Nie warto więc rezygnować z zaleconych przez lekarzy form leczenia, między innymi radioterapii. Oczywiście terapia może być długa i wymagać od pacjenta determinacji i siły, ale coraz lepiej radzimy sobie z powikłaniami i niepożądanymi działaniami leczenia.

Jednak Polacy często zgłaszają się do lekarza zbyt późno...

To prawda, że zwlekają z diagnozowaniem u siebie podejrzanych zmian. Nie zawsze z własnej winy – część pacjentów nie potrafi poradzić sobie z etapem diagnostyki, z odsyłaniem do różnych lekarzy, a teraz mamy dodatkowo lęk przed zarażeniem koronawirusem i utrudniony dostęp do wielu przychodni. Niestety, w przypadku nowotworów w późniejszym stadium, trzeba stosować dłużej trwającą terapię, a szanse na wyleczenie maleją.

Promienie zabijają też zdrowe komórki…

Współczesna radioterapia stawia na precyzję. Napromieniamy zmianę nowotworową, starając się maksymalnie zabezpieczyć zdrowe tkanki. Robimy wszystko, aby powikłań leczenia było jak najmniej. W wielu przypadkach stosujemy brachyterapię, w której źródło promieniowania umieszczamy bezpośrednio w miejscu usytuowania komórek nowotworowych. Poza tym pacjenci onkologiczni są leczeni kompleksowo, też innymi metodami, wskazanymi przez lekarzy, między innymi chemioterapią, hormonoterapią, immunoterapią. Amethyst ściśle współpracuje z największym w Małopolsce onkologicznym szpitalem – im. Rydygiera w Krakowie, gdzie mamy do dyspozycji 29 łóżek dla pacjentów na oddziale radioterapii. Szpital ma szerokie możliwości diagnostyki a także konsultowania się z lekarzami różnych specjalności jak chirurgami, laryngologami, urologami, hematologami, radiologami, patologami i innymi. Pacjenci więc nie muszą jeździć do innych placówek, tylko na miejscu są kompleksowo diagnozowani i leczeni.

Jakie rodzaje nowotworów dominują u pacjentów Ametystu?

Rocznie leczymy ponad trzy tysiące pacjentów z bardzo różnymi zmianami nowotworowymi. Najwięcej z rakiem płuc, prostaty, szyi, głowy, piersi, nowotworami ginekologicznymi.

Wspomniał Pan o nowych technologiach stosowanych w radioterapii.

Radioterapia to dziedzina, która rozwija się dynamicznie dzięki postępowi technologii, obrazowaniu 3 i 4D, fuzji wiedzy informatycznej, technologicznej i medycznej. Na przykład radioterapia stereotaktyczna nazywana jest często radiochirurgią, ponieważ jej precyzja może być porównana do działania chirurgicznego skalpela. Warto też zwrócić uwagę na fizyków medycznych i techników ponieważ radioterapia jest pracą zespołową. Dzięki wiedzy fizyków medycznych, możemy dostosowywać dawki, kształt wiązek napromieniania do rodzaju, kształtu wielkości guza i jego osobniczej budowy.

Pacjenci określają Amethyst jako jedno z najbardziej przyjaznych miejsc, przeznaczonych do onkologicznej terapii. Chwalą uprzejmy personel i estetyczny wystrój.

To nie jest slogan - pacjenci w naszej placówce są najważniejsi. A my, mam na myśli cały personel, głęboko wierzymy w naszą misję. Po to zdobywaliśmy wiedzę, by nią jak najlepiej im służyć. Lekarze podczas wizyt pacjentów, zajmują się tylko nimi, tylko im poświęcają czas.

Nie wypisują recept, skierowań, nie uzupełniają dokumentacji…

Praca lekarza jest bardzo cenna. Musi mieć czas na rozmowę z pacjentem, na wysłuchanie go i zbadanie. Dzięki odpowiedniej organizacji pracy w naszym centrum lekarze mają duże wsparcie obsługi administracyjnej. Poza tym każdy pacjent w ramach terapii spotyka się z dietetykiem oraz psychologiem. Takie standardy wprowadziliśmy od początku istnienia Amethystu, a więc od siedmiu lat. Oprócz samej radioterapii, osobom mieszkającym poza Krakowem, zapewniamy miejsce w hotelu lub dowóz na zabiegi.

Czy teraz, w dobie pandemii mniej osób zgłasza się na radioterapię?

Niestety, wiele osób rezygnuje z terapii onkologicznej, mimo że zapewniamy bezpieczną terapię i stosujemy reżim sanitarny. Namawiam do nieprzerywania leczenia, które ratuje zdrowie, a nawet ludzkie życie.

Skąd do Ametystu na terapię trafiają pacjenci?

Głównie z Małopolski, Podkarpacia i Świętokrzyskiego, a ponieważ nie ma rejonizacji, również z innych rejonów Polski.

[polecane[20473885, 20715463, 20715463, 5010187[/polecane]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski