Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zdunek Wybrzeże Gdańsk - Unia Tarnów. Niespodziewana nieporadność gospodarzy

Adam Mauks
Na zdjęciu: żużlowcy Wybrzeża Gdańsk
Na zdjęciu: żużlowcy Wybrzeża Gdańsk Karolina Misztal
Żużlowcy Zdunek Wybrzeża dosyć niespodziewanie nie nawiązali nawet walki z Unią Tarnów. Gdańszczanie przegrali spotkanie 40:50.

Żużlowcy gdańskiego Wybrzeża świetnie zaczęli sezon 2019. W ubiegłą niedzielę wygrali w Gnieźnie ze Startem 49:40 i objęli prowadzenie w tabeli Nice PLŻ. Nic dziwnego, że w niedzielę na stadionie im. Zbigniewa Podleckiego prawie komplet widzów chciał przekonać się jak radzą sobie ci zawodnicy w konfrontacji ze spadkowiczem z PGE Ekstraligi, czyli tarnowską Unią.

W przedsezonowych wypowiedziach działacze Wybrzeże spokojnie podchodzili do pytań o cele, deklarując że chcą, by gdańska drużyna awansowała do pierwszej czwórki. Nieco inne zdanie na ten temat mieli kibice Wybrzeża, na których mogła podziałać wygrana w I kolejce w Gnieźnie. Przed meczem z Unią wywiesili na ogrodzeniu wielką flagę „Jedziemy po awans”. Niespodziewanie szybko musieli jednak zweryfikować swoje aspiracje. Żużlowcy tarnowskiego klubu okazali się na tyle dobrymi "startowcami", że na gdańskim torze radzili sobie lepiej niż gospodarze. Można było odnieść wrażenie, że „Jaskółki” z Tarnowa czują się w Gdańsku tak jak Wybrzeże przed tygodniem w Gnieźnie.

Gdańszczanie tylko raz w całym meczu prowadzili kiedy to w drugim biegu wygrali 4:2 i objęli prowadzenie 7:5. W całym meczu Wybrzeże wygrało tylko trzy biegi, a to zdecydowanie za mało, by myśleć o zwycięstwie. O tym, że wygrana będzie tylko marzeniem, po części zdecydował 8. bieg, który gdańszczanie przegrali 1:5 a w całym spotkaniu było 21:27. Kolejny cios tarnowiwanie zadali naszym żużlowcom i ich kibicom juz w 9 biegu. Świetnie jeżdżący Wiktor Kułakow wsparty Arturem Czają nie dali szans Adrianowi Cyferowi i Krystianowi Pieszczkowi. Kiedy w 11. wyścigu Kułakow i Daniel Kaczmarek podwójnie pokonali parę Pieszczek - Kacper Gomólski i Unia prowadziła już 40:26 było wiadomo, że Wybrzeże tego meczu nie wygra. Kropkę nad i goście z Tarnowa postawili w 13. zremisowanym biegu. Po nim Unia prowadziła już 45:33 i nawet matematycznie Wybrzeże nie miało już szans na sukces.

Inauguracja sezonu w Gdańsku nie wypadła więc tak jak chcieliby tego kibice. Tym razem zawiódł Mikkel Bech, który nie przypominał zawodnika efektownie i skutecznie walczącego na torze w Gnieźnie. Nie zdał egzaminu także Joel Kling, któremu trener Mirosław Berliński dał szansę występu przed gdańską publicznością, po słabym meczu ze Startem. Przyzwoicie jeździł Krystian Pieszczek, który przed wybrzeżową publicznością w barwach gdańskiego klubu jechał pierwszy raz osd pięciu lat. Dwucyfrową zdobycz deklarował przed meczem Adrian Cyfer i to mu się w meczu z Unią udało w sześciu biegach. Kacper Gomólski starał się jak mogł, ale jego dorobek nie rzucił nikogo na kolana, choć on sam miał w meczu upadek, który kosztował go trochę zdrowia. Wśród juniorów nie zawiódł tylko Karol Żupiński.

Mecz pechowo zakończył się dla Artura Mroczki, który w 12. biegu najechał na leżącego na torze Mateusza Cierniaka. W wyniku upadku doznał urazu ręki (po pierwszych oględzinach lekarz podejrzewał złamanie ręki w nadgarstku). Mocno poobijany jest także junior Unii, który po zawodach miał udać się na zgrupowanie kadry juniorów do Poznania, ale ostatecznie ze względów zdrowotnych zrezygnował w tego wyjazdu.

W trzeciej kolejce Wybrzeże musi pofatygować się na Łotwę, gdzie będzie ścigać się z Lokomotivem.

Zdunek Wybrzeże Gdańsk - Unia Tarnów 40:50

Zdunek Wybrzeże Gdańsk
9. Krystian Pieszczek - 11 (3,2,d,1,3,2)
10. Joel Kling - 1+1 (0,1*,-,-,-)
11. Adrian Cyfer - 10+2 (2,2,1,1*,3,1*)
12. Mikkel Bech - 3+1 (0,1*,2,0)
13. Kacper Gomólski - 8 (2,2,1,0,3)
14. Karol Żupiński - 6+1 (3,1*,1,1)
15. Denis Zieliński - 1 (1,0,0)

Unia Tarnów
1. Artur Mroczka - 8 (2,3,3,u/-)
2. Daniel Kaczmarek - 7+3 (1*,0,2*,2*,2)
3. Wiktor Kułakow - 15 (3,3,3,3,3)
4. Artur Czaja - 3+2 (t,0,2*,1*,0)
5. Peter Ljung - 11 (3,3,3,2,0)
6. Mateusz Cierniak - 5 (2,1,0,2)
7. Dawid Rempała - 1 (0,1,0)

Artur Sobiech po meczu Lechia Gdańsk - Lech Poznań: Nie liczyłem minut bez gola, dobrze się przełamać

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Zdunek Wybrzeże Gdańsk - Unia Tarnów. Niespodziewana nieporadność gospodarzy - Dziennik Bałtycki

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski