Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ze ścisłego centrum Krakowa powoli znikają drzewa

Anna Agaciak
Jednym z przykładów fatalnej pielęgnacji i nasadzeń są drzewa w alei płk. Beliny-Prażmowskiego
Jednym z przykładów fatalnej pielęgnacji i nasadzeń są drzewa w alei płk. Beliny-Prażmowskiego FOT. ANDRZEJ BANAŚ
Kontrowersje. Ekolodzy biją na alarm w obronie miejskiej zieleni. Ich zdaniem władze Krakowa za mało o nią dbają.

Suchej nitki nie zostawiły organizacje ekologiczne na urzędni­kach odpowiedzialnych za stan zieleni miejskiej, podczas debaty zorganizowanej w Muzeum Przyrodniczym.

Zarzucili im traktowanie drzew i krzewów po macoszemu oraz beztroskie wydawanie zezwoleń na wycinkę zdrowych, pomnikowych okazów. Ewa Olszowska-Dej, dyrektor Wydziału Kształtowania Środowiska Urzędu Miasta Krakowa, odpierała zarzuty. Prze­­­­­ko­­ny­wała, że z zielenią w mieście wcale nie jest tak źle jak to przedstawiają ekolodzy.

Według pani dyrektor normy światowe w miastach to 50 mkw. zieleni na jednego mieszkańca. Tymczasem w Krakowie zieleni jest więcej i na jednego mieszkańca przypada 66 mkw. – Nie oznacza to, że nie może być lepiej. Robimy wszystko, aby zieleni przybywało – stwierdziła.

Dyrektor Olszowska-Dej przedstawiła też statystykę­, z której wynika, że rocznie wycina się w Krakowie mniej drzew, niż nasadza nowych. Jeszcze w latach 2009–2012 wycięto w Krakowie 57 tys. drzew, a w zamian posadzono 46 tys. nowych, ale już w 2013 usunięto 14,8 tys., a posadzono ponad 15 tys. – W tych statystykach nie są uwzględniane nasadzenia w lasach – a tych w Krakowie przybywa – ani podczas specjalnych okazji, jak choćby Dni Ziemi. Tylko w czwartek obok Hali Arena Kraków w Czyżynach posadzono 30 grabów – mówiła dyrektor Olszowska-Dej .

Mariusza Waszkiewicza, prezesa Towarzystwa na rzecz Ochrony Przyrody, to nie przekonało. Zauważył, że miasto nie podaje w statystykach liczby drzew usuwanych na podstawie tzw. decyzji ZRiD w pasach dróg. A to ogromne liczby.

– Na to nie mamy wpływu, ZRiD to forma prawna umożliwiająca przeprowadzenie inwestycji bez konieczności wydawania zezwoleń na wycinki w pasach dróg – przyznała Ewa Olszowska-Dej.

Waszkiewicz dodał, że drzewa masowo wycina się pod inwestycje w ścisłym centrum. Tymczasem nakazy nasadzeń dla inwestorów obejmują obrzeża Krakowa. Efekt? W coraz bardziej betonowym centrum sadzi się mizerne krzewinki.

Adam Markowski z Polskiego Klubu Ekologicznego w Krakowie stwierdził, że w magistracie brakuje stanowiska ogrodnika miasta, który byłby odpowiedzialny za wydawane pozwolenia na wycinki i nadzorowałby pielęgnację zieleni miejskiej.

Obecni na spotkaniu architekci krajobrazu z Politechniki Krakowskiej przyznali, że w Krakowie nie przestrzega się standardów utrzymania zieleni. Nikt nie sprawdza jakości materiału sadzeniowego, doboru gatunków do konkretnego terenu, nie projektuje nowych nasadzeń. Nie kontroluje się też ich wykonania. Drzewa często sadzone są zbyt głęboko, co może doprowadzić do ich obumierania. Architekci sugerowali, aby urząd zaczął wymuszać na firmach staranność wykonywanej pracy, korzystając z kodeksu cywilnego.

Katarzyna Rajss-Kałużna, miejski architekt krajobrazu, sprawująca tę nowo utworzoną funkcję od września, zapewniała zgromadzonych, że jakość zieleni miejskiej powinna się zdecydowanie poprawić.

– Jeszcze rok temu ZIKiT miał podpisaną umowę z 18 firmami zajmującymi się zielenią – przypominała Katarzyna Rajss-Kałużna. – 1 stycznia miasto zostało podzielone na cztery rejony, które będą obsługiwane przez cztery firmy. Mają one oznaczyć rejon swojego działania, aby mieszkańcy wiedzieli, kto zajmuje się skwerami i parkami.

Urzędnicy przyznali, że pieniędzy na zieleń w Krakowie ciągle jest za mało. Uspokajali jednak, że walczą, aby się to zmieniło. Stopniowo chcą też inwentaryzować drzewa w ścisłym centrum.

Napisz do autora:
[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski