Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ze skutecznością mogłoby być lepiej, ale gracze Cracovii i Podhala wyszli na swoje

(MZ),(AS),(ZAB),(ZAB)
Radość hokeistów „Szarotek”
Radość hokeistów „Szarotek” fot. Maciej Zubek
Ekstraklasa hokeja. Trwa zwycięska passa nowotarżan, wczoraj wygrali dziewiąty mecz z rzędu.

TatrySki Podhale - Orlik Opole 5:3 (1:1, 1:1, 3:1)

0:1 Fabry (Cichy) 4, 1:1 Jokila (Jaśkiewicz, Haverinen) 17, 2:1 Haverinen (Tapio, Zapała) 27, 2:2 Szczechura (Cichy) 39, 3:2 Gruszka (Wronka, Neupauer) 48, 4:2 Neupauer (Michalski, Wielkiewicz) 56, 4:3 Szczechura (Cichy) 59, 5:3 Wronka (Różański, Gruszka) 60.

Sędziował: Michał Baca (Oświęcim). Kary: 8-14 min. Widzów: 1000.

Podhale: Raszka - Jaśkiewicz, Haverinen, Jokila, Zapała, Tapio - Tomasik, Aleksiuk, Wronka, Różański, Gruszka - Łabuz, Mrugała, Wielkiewicz, Neupauer, Michalski - Wojdyła, Sulka, Stypuła, D. Kapica, Olchawski.

Lepiej zaczęli goście, którzy już w 4 min objęli prowadzenie po kontrataku i trafieniu Fabrego. Wyrównał w 17 min Jokila. Druga tercja to już duża przewaga „Szarotek”. W 27 min Tapio uruchomił podaniem Haverinena, ten znalazł się sam przed bramkarzem Orlika i wpakował gumę do bramki. Między 29 a 34 min nowotarżanie nie wykorzystali trzech okresów gry w liczebnej przewadze. Podobnie było w tercji trzeciej. Niemniej w takich właśnie okolicznościach w 47 min odzyskali prowadzenie po golu Gruszki.

SMS Sosnowiec - Comarch Cracovia 1:9 (0:2, 1:4, 0:3)

0:1 Sinagl (Dziubiński) 18, 0:2 Domogała (Urbanowicz, Svitana) 19, 1:2 Bryk (Skrodziuk) 23, 1:3 Drzewiecki (Pasiut, Guzik) 30, 1:4 Urbanowicz (Domogała, Noworyta) 32, 1:5 Pasiut (Guzik) 36, 1:6 Wróbel (Sinagl, Dziubiński) 38, 1:7 Dziubiński (Rompkowski) 43, 1:8 Noworyta (Domogała) 47, 1:9 Dziubiński (Sinagl, Dutka) 52.

Sędziował: Sebastian Molenda (Katowice). Kary: 10 - 6 min. Widzów: 50.

Cracovia: Łuba (41 R. Kowalówka) - Dutka, Rompkowski, Wróbel, Dziubiński, Sinagl - Noworyta, Dąbkowski, Domogała, Svitana, Urbanowicz - Kruczek, Wajda, Guzik, Pasiut, Drzewiecki - Spady, Maciejewski, Paczkowski, Kisielewski.

Do 30 min młodzi gracze z Sosnowca toczyli wyrównany bój, a w 1. tercji mieli kilka okazji bramkowych, m.in. po strzale Iwo Sroki krążek odbił się od słupka bramki bronionej przez Michała Łubę, który zastąpił Rafała Radziszewskiego. Dopiero pod koniec tercji w odstępie 43 sekund „Pasy” zdobyły dwa gole. Na początku drugiej odsłony gospodarze strzelili kontaktową bramkę. W połowie tercji Filip Drzewiecki i Maciej Urbanowicz trafili do siatki i odtąd krakowianie niepodzielnie panowali już na tafli. W Cracovii zabrakło chorego Damiana Słabonia i kontuzjowanego Damiana Kapicy.

Ciarko Sanok - Unia Oświęcim 2:1 (1:1, 1:0, 0:0)

1:0 Ćwikła (Bielec, Rąpała) 11, 1:1 Daneczek (S. Kowalówka) 13, 2:1 Śliwiński (Ćwikła, Bielec) 31.

Sędziował: Patryk Pyrskała (Katowice). Kary: 6 - 27 min (w tym kara meczu dla Fiedora). Widzów: 1800.

Unia Fikrt - Vosatko, Bezuszka; S. Kowalówka, Daneczek, Wojtarowicz - Gabryś, Modrzejewski, Szewczyk, Haas, Adamus - Fiedor, Popela; Paszek, Wanat, Malicki - Budzowski, Tabaczek, Piotrowicz.

Sanoczanie po niespodziewanym otrzymaniu punktów walkowerem za mecz z Tychami (na lodzie przegrali 1:4) wrócili do walki o miejsce w „szóstce”, a - po pokonaniu oświęcimian - wciąż pozostają w grze. Z kolei sytuacja Unii staje się coraz trudniejsza.

Gospodarze od początku ruszyli do zdecydowanego natarcia. Oświęcimianie potrzebowali kilku minut, żeby uporządkować grę. Kiedy już to zrobili, stracili gola, bo Ćwikła strzałem z nadgarstka zaskoczył Fikrta.

148 s później golem odpowiedział Daneczek, a na kolejne trafienie czekano do drugiej tercji. Tym razem Ćwikła idealnie zagrał Śliwińskiemu, który dopełnił formalności. W 52 min karę meczu zarobił Fiedor. Unia przetrzymała 5-minutowe osłabienie. Na 33 s przed końcem trener Josef Dobosz wycofał bramkarza, wprowadzając dodatkowego zawodnika, ale gościom nie udało się doprowadzić do dogrywki, a przecież punkt znacząco przybliżyłby ich do „szóstki”.

Inne wyniki: JKH GKS Jastrzębie- Naprzód Janów 3:0 (0:0, 2:0, 1:0); GKS Tychy - TMH Polonia Bytom 4:3 (2:2, 1:1, 1:0); Nesta Mires Toruń - Zagłębie Sosnowiec 6:4 (1:1, 2:1, 3:2).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski