Tymczasem gospodarze byli stanowczo zbyt statyczni, niektórzy nie biegali, lecz człapali, a szybkich akcji w ich wykonaniu było bardzo niewiele. Jedyna taka przed przerwą, z udziałem Dudzica, powinna im dać prowadzenie, ale ten nie potrafił pokonać dobrze spisującego się bramkarza Halniaka.
Niewiele zmieniło się w drugiej połowie. Okazji nie było nic więcej, a w sytuacji podobnej do tej Dudzica Krasuski zachował się tak, jak jego starszy kolega. Nie dziwi zatem, że dobrze zorganizowani goście łatwo rozbijali akcje rywali. Gdyby jeszcze odważnej, częściej i również szybciej kontrowali, to może wyjechaliby z większym dorobkiem. Najbliżej tego byli w 59 min, gdy po czterdziestometrowym podaniu Kmak znalazł się przed Perdijiciem, ale go nie pokonał. Pod koniec gospodarze jeszcze przycisnęli, ale goście skutecznie się bronili.
Cracovia II 0
Halniak Maków Podhalański 0
Cracovia II: Perdijić - Nykiel, Horoszkiewicz, Mikulić (51 Bartosz), Kuligowski - Jeż (46 Kotwica), Moskal, Krasuski (81 Dobosz) - Dudzic, Szewczyk, Wdowiak (69 Surma).
Halniak: Szram - Kaczmarczyk, Czerkaszyn, Balonek, Łozniak - Ryszawy (76 Gruca), Wojtan (84 Kozieł), Sucheckij, Szymoniak (69 Wszołek), Kuszyk (89 Bobek) - Kmak (88 Kozieł).
Sędziował: M. Libera (Tarnów). Widzów: 80.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?