Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zepsuł się aparat do badania małych serc

Iwona Krzywda
Iwona Krzywda
Prokocimscy kardiolodzy wykorzystują angiograf każdego dnia
Prokocimscy kardiolodzy wykorzystują angiograf każdego dnia Fot. Anna Kaczmarz
Ochrona zdrowia. Szpitala Dziecięcego w Prokocimiu nie stać na zakup nowego angiografu

Angiograf, który służy do cewnikowania serc, zepsuł się w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym wiosną. - Pracowaliśmy na tym urządzeniu przez czternaście lat i doszło po prostu do jego zużycia. Spaliła się lampa rentgenowska, ale po tak długim okresie użytkowania wymiana tylko tej części jest nieopłacalna - tłumaczy dr Piotr Weryński, kardiolog z USD.

Cewnikowanie serca to inwazyjne badanie diagnostyczne, któremu poddać można najmniejsze dzieci, nawet w pierwszej dobie po ich przyjściu na świat. Prokocimscy kardiolodzy wykorzystują cewnikowanie do dokładnego pomiaru ciśnienia i saturacji oraz obrazowania serca i naczyń krwionośnych. Dzięki angiografowi mogą rozpoznać schorzenia serca wymagające interwencji kardiochirurga i naprawić mniej skomplikowane wady.

Rocznie tego rodzaju zabiegów wykonuje się w Prokocimiu ponad 400. Po awarii własnego angiografu kardiolodzy zmuszeni są gościnnie korzystać ze sprzętu w pracowni hybrydowej. Nowoczesna sala operacyjna służy jednak także kardiochirurgom, neurochirurgom i ortopedom. - W związku z tym wydłuża się czas oczekiwania na badanie - mówi dr Weryński. - Największy kłopot jest w przypadku zabiegów planowych, które musimy przesuwać. Lista pacjentów się wydłuża, a czekać na cewnikowanie trzeba trzy, cztery miesiące - dodaje.

Koszt zakupu nowego urządzenia do cewnikowana małych serc to blisko 2 mln zł. Placówki nie stać, by taką inwestycję sfinansować z własnego budżetu. Jak podkreśla rzecznik prasowy szpitala Natalia Golińska-- Adamska, aparatura, którą dysponuje ośrodek, warta jest ponad 150 mln zł i rocznie na jej odnowienie potrzeba 15 mln zł. - Daje to wyobrażenie, jak wielkie nakłady są potrzebne do utrzymania wysokiego poziomu leczenia i skutecznego ratowania życia i zdrowia dzieci. Kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia nie wystarcza na bardzo kosztowne inwestycje w sprzęt - tłumaczy.

Kardiolodzy liczą, że do nowego angiografu dołoży się Ministerstwo Zdrowia. Żeby ubiegać się o pomoc z resortu, placówka musi jednak posiadać własny wkład finansowy.

Potrzebne środki pomaga więc zbierać fundacja O Zdrowie Dziecka. 4 września w kinie Kijów odbędzie się specjalny koncert charytatywny „Wielki rock dla małych serc”, organizowany przez Fundację oraz Agnieszkę Węgrzynek-Owczarz, mamę 3-letniej Zuzi leczonej w Prokocimiu. Gwiazdą wydarzenia będzie Mateusz Ziółko - zwycięzca III edycji „The Voice of Poland”.

- Jako mama dziecka z wadą serca wiem, jak istotną rolę w procesie diagnozowania odgrywa sprzęt do cewnika serca. Cegiełkę do jego zakupu może dorzucić każdy, wystarczy przyjść na koncert - mówi Agnieszka Węgrzynek-Owczarz.

Bilety w cenie 40 zł dostępne są w kasie kina Kijów. Darowiznę na zakup angiografu do 15 września przekazać można również na rachunek bankowy fundacji, nr: 05 1240 4533 1111 0000 5425 8556, z dopiskiem: „Kardiologia i kardiochirurgia”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski