Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żeruje na chorych dzieciach

Ewelina Sadko
Stawy Grojeckie. Naciągacz chodzi po domach i podaje się za pracownika Małej Orkiestry Wielkiej Pomocy. Tymczasem najbliższa impreza MOWP odbędzie się 14 grudnia w Oświęcimskim Centrum Kultury. Na jarmarku będzie można kupić bożonarodzeniowe wyroby.

W okresie przedświątecznym oszuści uciekają się do różnych metod, aby wyłudzić pieniądze. Ten, który niedawno zbierał datki od mieszkańców osady Stawy Grojeckie, okazał się człowiekiem bez serca.

Twierdził, że współpracuje z Małą Orkiestrą Wielkiej Pomocy z Oświęcimia i zbiera pieniądze na leczenie Patryka Piotrowskiego. W rzeczywistości chciał zarobić na chorobie chłopca.

– Przyszedł do mnie i powiedział, że jest pracownikiem fundacji z Kęt i zbiera pieniądze dla Patryka – mówi mieszkaniec, który zdemaskował oszusta i szybko zawiadomił policję. – Znam doskonale fundację MOWP i wiem, że nigdy nie prowadzi zbiórek po domach, więc od razu zorientowałem się, że to zwykły wyłudzacz.

Kiedy zaczął dopytywać mężczyznę o fundację, w której rzekomo pracuje, i poprosił o pokazanie upoważnienia do zbiórki pieniędzy, ten uciekł.

– Miałem wnuczkę na rękach i pantofle na stopach. Zanim ją odstawiłem i ubrałem buty, oszust był już pod pobliskim sklepem i wsiadał do samochodu. Widziałem tylko, że to był opel jasnego koloru – dodaje nasz rozmówca.

Funkcjonariusze, którzy przyjechali na wezwanie, przeczesali okolicę w poszukiwaniu oszusta, ale nie udało się go zatrzymać. Na miejscu zjawił się także Albert Bartosz, założyciel fundacji MOWP.

– Nasza fundacja nigdy nie prowadziła takich zbiórek – zaznacza Albert Bartosz. – Pieniądze zbieramy podczas imprez przez nas organizowanych lub do oznakowanych skarbonek, które ustawiane są w konkretnym miejscu.

Apeluje, by zapisać rodzaj i markę auta oraz zadzwonić na policję, jeśli oszuści gdzieś się pokażą. – Bandyci wykorzystujący chore dzieci to najgorszej bydlaki. Nie możemy dopuścić, żeby chodzili wolni po świecie – mówi Bartosz.

Policja prosi mieszkańców o czujność, ponieważ oszustowi mogło wcale nie chodzić o zbieranie datków, ale o to, aby zaobserwować, co mamy w domach, kto w nich mieszka, jakie jest wejście i rozkład pomieszczeń oraz czy w ciągu dnia są lokatorzy. Z taką wiedzą przestępca może wrócić za kilka dni i splądrować mieszkanie.

Wiadomo, że oszust odwiedził 18 listopada kilka domów w Stawach Grojeckich. Nie ustalono, ile pieniędzy udało mu się zebrać. Z opisu świadków wynika, że ma ok. 170 cm wzrostu, jest krępej budowy ciała. Nosił na sobie ciemną kurtkę i czapkę bez daszka.

Uwaga

Oszuści są też w Kętach
Renata Fijałkowska, dyrektor Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej w Kętach (dom dziecka), apeluje, by nie wierzyć oszustom. Pojawili się oni w ubiegłym tygodniu na jednym z osiedli.

„Nie mamy żadnych cegiełek w sprzedaży” – pisze na portalu społecznościowym i podkreśla, że oszuści pojawiają się każdego roku w okresie przedświątecznym. W 2013 r. interweniowała na policji, bo wyłudzali telefonicznie pieniądze od firm, sprzedając m.in. cegiełki. – Chodziło o duże kwoty, które trafiły do kieszeni oszustów – mówi dyrektorka.

Prosi o kontakt pod nr tel. 662 522 557, jeśli ktoś oferuje cegiełkę lub zwraca się o darowiznę na konto placówki. Każda publiczna akcja, jaką organizuję kęcki dom dziecka, jest ogłoszona w mediach lub prasie, a osoby prywatne chcące wesprzeć działalność placówki proszone są o wcześniejszy kontakt telefoniczny.

***

BARTOSZ SMOLAREK z Brzeszcz. Pierwszych 7 miesięcy życia spędził w szpitalach. Cierpi na zespół jelita krótkiego, jest również po resekcji trzustki. Kilka miesięcy temu wykryto u niego ciężką wadę serca. 14 grudnia organizowany jest dla niego Jarmark w OCK

GABRYSIA BIZOŃ
z Kęt. 5-latka cierpi na dziecięce porażenie mózgowe. Objawem są m.in. niedowłady, porażenia, ruchy mimowolne, brak koordynacji. W przyszłości mogą wystąpić zaburzenia w rozwoju umysłowym. Organizowano dla niej Wielki Koncert w Kętach

PATRYK PIOTROWSKI z Zaborza. 6-latek zmaga się z autyzmem, który wykryto, gdy skończył dwa lata. Kilka miesięcy temu na białaczkę zmarł jego tata, więc wychowuje go samotnie mama Agnieszka. Dla chłopca zorganizowano 8 listopada wielki mecz hokejowy

PIOTR SZACH z Brzeszcz. Chłopczyk cierpi na autyzm. Ma również chore serduszko. Piotruś jest podopiecznym fundacji MOWP i Fundacji Dzieciom „Zdążyć z Pomocą”. Organizowano dla niego koncerty, zagrała na nich m.in. Krzywa Alternatywa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski