Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zespół Hutnika Nowa Huta nie jest już młody

Bogdan Przybyło
III liga piłkarska. Bardzo niewdzięcznym zespołem są dla zawodników Hutnika Nowa Huta rezerwy Korony Kielce. Dopiero w środę pierwszy raz z nimi wygrali (3:0), ale i tak mieli trochę problemów.

W pierwszej połowie właściwie nie potrafili zagrozić przyjezdnym, choć z przodu próbowali coś zdziałać Jerzy Kołakowski i Michał Nawrot.

Do przerwy gra nie układała się po naszej myśli – przyznaje zawodnik nowohuckiej drużyny Michał Guja. – Nie realizowaliśmy tego, co zakładaliśmy, o __czym mówił nam trener. Ale chyba nie wszystko tak źle wyglądało.

Hutnicy bowiem lepiej się spisywali w defensywie, a przed spotkaniem nie brakowało obaw, jak sobie w niej poradzą. W poprzednim występie stracili trzy bramki, a do tego z różnych przyczyn zabrakło w niej dwóch rutynowanych graczy. Toteż Guja, który lubi grać wyżej, został wycofany z pomocy na lewą obronę. – Nie miało to dla mnie żadnego znaczenia _– mówi piłkarz Hutnika. – _Ważne było, jak mogę pomóc drużynie, szczególnie, że byliśmy przetrzebieni w tym meczu. Mogę chyba jednak powiedzieć, że w końcowym rozrachunku wszystko wyglądało nieźle.

Tak było, gdyż po przerwie hutnicy spisali się bardzo dobrze, zdobyli trzy gole. – Mecz był całkiem inny _– zaznacza Michał Guja. – _Myślę, że każdy z nas, a kibice również, powinien być zadowolony z tego, jak nasza gra wyglądała. Było w niej dużo swobody, polotu, pięknych akcji i __co ważne bramek, które powinny się podobać.

Te 45 minut daje nadzieję, że Hutnik może włączyć się do walki o miejsce w pomniejszonej III lidze. Pokazał, że potrafi wychodzić z tarapatów. – Zawsze tak było, że grało w __nim wielu młodych zawodników – przypomina Michał Guja. – Teraz jednak jesteśmy bardziej doświadczonym zespołem niż to jeszcze niedawno bywało. Przyszło kilku „nowych-starych” piłkarzy, których doświadczenie powinno dać wiele korzyści, a jeśli młodzi wciąż będą chcieli dorównać nam, starszyźnie, to powinniśmy zostać w trzeciej lidze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski