Latem w Trzebini wiele się wydarzyło. Niektóre rozstania były zaplanowane, ale inne już nie, jak choćby odejścia napastnika Marcina Giermka, czy pomocnika Marka Mizi.
– Na razie naszym głównym nabytkiem jest bramkarz Tomasz Wróbel _– rozpoczyna Robert Moskal, trener trzebinian. – _Dołączył do nas też Tomasz Małodobry. Ten 20-latek rok temu miał miejsce w __kadrze trzecioligowego zespołu. Nie ukrywam jednak, że potrzebujemy graczy klasy Giermka, czy Mizi.
W III lidze trzebinianie mieli kłopoty ze strzelaniem goli. W przodzie pozostała im sama młodzież. Czy podoła zadaniu? – Mamy solidnych zawodników w __drugiej linii, więc oni mogą rozstrzygać mecze – podkreśla Jacek Augustynek, prezes MKS.
– Mamy świadomość tego, że zespół jest w przebudowie. Ten proces rozpoczął zimą Maciej Antkiewicz. Robert Moskal ma swój pomysł na zespół, w którym będzie spora grupa wychowanków. Jeśli otworzy się szansa awansu do trzeciej ligi, postaramy się ją wykorzystać, choć koszty udziału w tych rozgrywkach będa o wiele większe, niż te, w __których braliśmy udział ostatnio – dodaje prezes MKS Trzebinia-Siersza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
