Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zespół z Ujanowic znowu zawalił pierwszą połowę

Jacek Bugajski
O porażce gospodarzy ponownie zadecydowała przespana pierwsza połowa. Goście na prowadzeniu byli już po kwadransie: po prostopadłym zagraniu piłki między obrońców, Dziechciowski wygrał pojedynek z M. Gwiżdżem.

AKS Ujanowice0
Orkan Raba Wyżna4 (3)
Bramki: 0:1 Dziechciowski 15, 0:2 Filipek 34, 0:3 P. Oleksy 41 samobójcza, 0:4 Filipek 90.
Ujanowice: M. Gwiżdż - P. Oleksy, R. Gwiżdż, ZelekI, K. Krzyżak (30 Pławecki) - Pasionek, Orzeł, F. Krzyżak (46 R. AugustynI), P. Kmiecik - M. Augustyn, Przystał (75 Jasica).
Orkan: D. Możdżeń - R. Możdżeń, K. Rapta (60 Skwarek), Dziechciowski (80 Ł. Rapta), Świder - Lenart (72 Kasiniak), Teper, Skwaski, Pluta - Gromczak (89 Bochnak), Filipek.
Sędziował: Waldemar Pyznar (Gorlice).
Widzów: 50.

Orkan poszedł za ciosem i wkrótce podwyższył prowadzenie. Ponownie mieli ułatwione zadanie, bowiem defensywa gospodarzy spisała sie fatalnie. W 34 minucie, po prostej stracie w środku pola, Filipek w sytuacji sam na sam z bramkarzem AKS-u posłał piłkę do siatki.

Gospodarze nadal wykazywali się dużą nieporadnością zarówno w ofensywie jak i defensywie, dlatego kolejne gole były tylko kwestią czasu. Tuż przed przerwą akcję lewym skrzydłem przeprowadził Filipek, mocno posłał piłkę w pole karne i P. Oleksy przy próbie wybicia futbolówki pokonał własnego bramkarza.

Po przerwie kibice zobaczyli już całkiem inne oblicze AKS-u. Gospodarze przycisnęli rywali i zmarnowali kilka bardzo dobrych okazji na zdobycie gola. Bardzo dobrą okazję mieli przede wszystkim Przystał i M. Augustyn. Goście zadowoleni z wysokiego prowadzanie nie kwapili się do kolejnych akcji ofensywnych. Tuż przed końcem przeprowadzili jednak szybką kontrę, po której po podaniu Skawskiego w znakomitej sytuacji Filipek i ustalił wynik tego spotkania.

Sytuacja w AKS Ujanowice staje się coraz bardziej nerwowa, bo gospodarze po siedmiu kolejkach nadal pozostają bez punktów i zamykają ligową tabelę, a przecież w ubiegłym sezonie zaliczani byli do czołówki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski