Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zgaśmy już ten olimpijski ogień

Małgorzata Nitek
Edytorial. Jeśli krakowianie mieli do tej pory jakieś wątpliwości dotyczące sensu igrzysk zimowych w stolicy Małopolski, z pewnością rozwiały je ostatnie wydarzenia związane z działalnością komitetu, który ma odpowiadać za przygotowanie tej sportowej imprezy.

I nawet położenie pod topór głowy Jagny Marczułajtis-Walczak raczej nie pomoże w przekonaniu ich, by powiedzieli „tak” w majowym referendum.

Nadal nie wiemy wprawdzie, kto pracuje w komitecie, bo jego kierownictwo, zasłaniając się ustawą o dostępie do informacji publicznej, odmówiło nam podania nazwisk, ale w ciemno możemy jednak stwierdzić, że to grupa amatorów, nieźle opłacana z naszych podatków.

Skoro pracownicy komitetu, którzy co miesiąc inkasują po 5 tysięcy złotych, są bezradni wobec negatywnych informacji o igrzyskach i jedyne co im przychodzi do głowy to kupowanie artykułów oraz przekazywanie materiałów do publikacji na... stacji benzynowej, jak poradzą sobie z ewentualną organizacją tak dużej imprezy?

Przewodnicząca komitetu, Jagna Marczułajtis-Walczak, też ma problemy z komunikowaniem o jego działaniach i zamiast być twarzą igrzysk, przyprawia im gębę, choćby niedawną wypowiedzią o dobrej drodze do Zakopanego, którą wprawiła w osłupienie kierowców stojących na zakopiance w kilometrowych korkach.

Teraz do akcji wkroczył mąż pani przewodniczącej. Chciał pomóc, a na dobre skompromitował komitet, którego nie jest nawet członkiem. Kolejny amator.

Dzisiaj już nie ma większego znaczenia, że dziennikarz portalu internetowego, z którym Andrzej Walczak rozmawiał o tekstach przychylnych igrzyskom, to jego były kolega z Platformy Obywatelskiej. Nie jest również istotne, jakie intencje przyświecały tej niedokończonej prowokacji. Najważniejsze, że wiemy już – ta ekipa do igrzysk nas nie doprowadzi. Może więc pora zgasić olimpijski ogień.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski