Zgoda zbuduje strażnicę

Chodzi o boksy garażowe wraz z zapleczem, które ma wybudować gmina dla jednostki.Wydaje się, że to koniec trwającego od lat impasu.

Przed zebraniem Zarząd jednostki zawarł porozumienie z władzami gminy. Obie strony wyrażają w nim wolę do podjęcia działań zmierzających do zapewnienia jednostce właściwych warunków lokalowych. O tym, że te teraz są niewystarczające mówiło się już dawno i obecny prezes jednostki Bogusław Lichoń potwierdza to mówiąc, że sprzęt jest przechowywany w trzech różnych miejscach, w tym też na prywatnej posesji jednego z druhów.

- Takie rozproszenie sprzętu nie jest korzystne - mówi.
Pierwszym krokiem na drodze ku zyskaniu obiektu, gdzie już wszystko ma się zmieścić i który ma poprawić gotowość operacyjną jednostki, miało być zrzeczenie się przez jednostkę na rzecz gminy współwłasności w działce przy ul. Witosa. Miała na niej powstać strażnica, ale na skutek zablokowania w 2006 roku przez ówczesnego prezesa straży wydania pozwolenia na budowę, inwestycji zaniechano.

W niedzielę na zebraniu walnym strażacy w jawnym głosowaniu podjęli uchwałę o takim nieodpłatnym zbyciu połowy tej nieruchomości gminie. Tylko 1 głos był przeciw, a dwie osoby wstrzymały się do głosu.

Próbowano tego już w listopadzie ubiegłego roku, ale wtedy strażacy postawili kilka warunków, a darowizna nie może być warunkowana. Teraz z nich zrezygnowano, choć w międzyczasie gmina spełniła jeden z nich tj. umorzyła jednostce pożyczkę na zakup samochodu w kwocie 159 tys. zł. Inny - pomoc w uzyskaniu przez straż dofinansowania stał się bezzasadny, bo to gmina ma być inwestorem a nie straż. Prezes OSP odetchnął z ulgą: - Zbyt długo ten temat się ciągnął - powiedział nam wczoraj dodając, że ma nadzieję, na jak najszybsze rozpoczęcie budowy.

Z zadowoleniem wynik głosowania przyjął także burmistrz Marcin Pawlak. Zwrócił jednak uwagę, że do podpisania aktu notarialnego potrzebne będzie wyłonienie przez straż skarbnika, bo ostatni właśnie z niej zrezygnował. Statut mówi, że jednostkę przy podpisaniu aktu musi reprezentować prezes lub wiceprezes i właśnie skarbnik. Jak się dowiedzieliśmy, Zarząd ma kandydata i chce go powołać dziś.

Kolejnym krokiem, po załatwieniu formalności u notariusza, ma być podjęcie przez burmistrza działań zmierzających do wybudowania na działce przy Jagiellońskiej (dawne obiekty Zakładu Gospodarki Komunalnej) budynku o powierzchni ok. 550 metrów kwadratowych przystoso-wanych dla straży. Kiedy już budynek powstanie ma być, na mocy odrębnej umowy cywilno-prawnej udostępniony jednostce. W dalszym ciągu także straż będzie mogła użytkować dotychczasową siedzibę, czyli Dom Strażaka w Rynku, który wraz z działką pod nim stanowi mienie komunalne.

Szacowana wartość inwestycji jaką ma zrealizować gmina przy Jagiellońskiej to 1,9 mln zł (brutto). W tegorocznym budżecie środków na nią nie ma, burmistrz deklaruje, że chce, aby znalazły się w przyszłorocznym, nie przesądza jednak na ile lat byłaby rozłożona ta inwestycja. Zapowiada także, że gmia będzie próbowała uzyskać na ten cel dofinansowanie z UE.