Przedstawiciele Zielonych Bronowic w ubiegłym tygodniu spotkali się z rektorem ASP prof. Stanisławem Tabiszem i Elżbietą Koterbą, wiceprezydent Krakowa ds. rozwoju miasta, aby porozmawiać o planach uczelni dotyczących działek przy forcie Bronowice.
Aktywiści docenili to, że ASP traktuje stronę społeczną jako partnera i w swoich planach nie pominęła zgłaszanych przez nich postulatów. Władze uczelni chciałyby uruchomić kampus z okazji 200. rocznicy jej istnienia (w 2018 roku). Budynek będzie miał wysokość od 9 do 12 metrów. Powstanie w otulinie fortu, na terenie, gdzie obecnie stoją baraki wojskowe.
- ASP nie tylko chce zapewnić ochronę istniejących enklaw zieleni oraz optymalną zabudowę, która nie będzie ingerować w zabytkowy fort, ale także udostępni tereny zielone w pobliżu kampusu dla wszystkich mieszkańców - zwraca uwagę Monika Dębowska ze stowarzyszenia Zielone Bronowice.
Bronowianie chętnie poszerzyliby inwestycję ASP dla terenów przyfortecznych o kolejne działki. - Sam fort wydaje się nam idealną przestrzenią wystawienniczą, również dla form sztuki ponowoczesnej, wymagających większej powierzchni, takich jak performance czy duże instalacje - dodaje Monika Dębowska.
Stowarzyszenie Zielone Bronowice zaproponowało więc spotkanie przedstawicieli władz centralnych, właściciela terenu (Agencji Mienia Wojskowego) oraz Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, któremu podlega ASP. Podczas tego spotkania można byłoby przedyskutować ewentualne nieodpłatne przekazanie tych terenów na rzecz ASP. Trudno jednak na razie ocenić, czy takie rozwiązanie jest realne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
