Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zielone światło na ubój w gospodarstwach

Tomasz Mateusiak
Minister Marek Sawicki (w środku) w piątek odwiedził Podtatrze. Był m.in. w Jabłonce (na zdjęciu) i Nowym Targu
Minister Marek Sawicki (w środku) w piątek odwiedził Podtatrze. Był m.in. w Jabłonce (na zdjęciu) i Nowym Targu UG Jabłonka
Nowy Targ, Jabłonka. Minister rolnictwa Marek Sawicki obiecał na Podhalu złagodzenie przepisów dotyczących uboju zwierząt przez gospodarzy na wsi.

Być może jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia każdy podhalański rolnik będzie mógł na własny użytek zabić zwierzę hodowane w swojej oborze, a następnie poczęstować gości mięsem lub zrobioną z niego wędliną. Taką obietnicę złożył w piątek góralom minister rolnictwa Marek Sawicki.

- Deklaracja ministra to odpowiedź na oczekiwania rolników - podkreśla Jan Janczy, prezes Związku Hodowców Kóz i Owiec w Nowym Targu. - Dotychczas hodowcy owiec nie mogli zabić ani jednego baranka samodzielnie, tylko musieli za każdym razem jechać z nim do ubojni. Koszty były takie, że mięso bardziej opłacało się kupić w sklepie.

Zdaniem Janczego, taki stan rzeczy na Podhalu, gdzie wielu rolników prowadzi gospodarstwa agroturystyczne, był po prostu absurdalny.

- W całej Europie goście gospodarstw agroturystycznych mogą jeść ser, wędliny czy mięso robione przez gospodarzy, a w Polsce to było niemożliwe - mówi Janczy.

Teraz minister Sawicki deklaruje zmienić przepisy, żeby ubój w gospodarstwach był możliwy. Podczas spotkania w tej sprawie z góralami na Podhalu zapowiedział jednak, że będą musieli bardzo skrupulatnie zawozić do miejsc utylizacji odpadków pozostałości po uboju (np. żołądek czy kości).

Jeśli zdarzy się, że któryś z gospodarzy na przykład zakopał takie odpady w ziemi, to będą się sypać srogie kary.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski