- Ostatnio co roku przybywa w naszej gminie średnio 500 osób. To najwięcej w województwie - mówi Bogusław Król, wójt Zielonek.
W wielu gminach miejsko-wiejskich liczba mieszkańców jest znacznie mniejsza niż w Zielonkach. Pod Krakowem tylko jedna wiejska gmina (Zabierzów) ze swoimi 25 tysiącami mieszkańców zaliczała się dotąd do dużych. Teraz dołączyły Zielonki.
Dane statystyczne GUS podają, że w 2014 roku do Małopolski przybyło 2947 osób z innych województw, podczas gdy do gminy Zielonki 554.
Co więcej, to ponad jedna czwarta salda migracji w całym powiecie krakowskim (1921), który liczy 17 gmin.
Urzędnicy z Zielonek zajmujący się ewidencją ludności podają nam aktualne statystyki. Okazuje się, że w ciągu minionego roku przybyły w gminie 454 osoby.
Na koniec 2014 roku liczyła ona 19 936 mieszkańców, a teraz ma 20 390 osób.
W tej gminie niemal do każdej wioski sprowadzają się nowi mieszkańcy, najwięcej do Zielonek, Bibic, Węgrzc. Jak wskazują władze samorządowe, najczęściej sprowadzają się młode małżeństwa, tutaj zakładają rodziny, a rdzenni mieszkańcy nie emigrują. Dzięki temu w gminie rodzi się rocznie ponad 200 dzieci, a umiera około 130 osób.
Teraz gminę trzeba będzie podzielić na nowe okręgi wyborcze.
- Wszystko wskazuje na to, że będzie nie 15, a 21 radnych, jeśli do 2018 r. nie zostaną wprowadzone zmiany w ordynacji wyborczej. Jednak o __ich liczbie zdecyduje wojewoda małopolski - mówi Marta Kazior, kierowniczka Urzędu Stanu Cywilnego w gminie Zielonki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?