Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zielonki. To będą szkoły z basenami

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
Tak ma wyglądać szkoła w Przybysławicach. Będą po dwie sale dla każdego rocznika, sala sportowa i basen
Tak ma wyglądać szkoła w Przybysławicach. Będą po dwie sale dla każdego rocznika, sala sportowa i basen wizualizacja: gmina Zielonki
Gmina przystępuje do realizacji wielkich inwestycji oświatowych. Samorządowcy zapowiadają, że jeszcze w tym roku rozpoczną rozbudowę placówek w Bibicach, Zielonkach i budowę nowej w Przybysławicach. W 2018 r. szkoły z obiektami sportowymi powinny być gotowe.

Trzy nowe inwestycje w szkołach z dodatkowymi salami lekcyjnymi i basenami mają łącznie kosztować ok. 38 mln zł. - Lada dzień spodziewamy się uzyskać pozwolenie na budowę nowego skrzydła szkoły w Zielonkach. Zaraz potem ogłosimy przetarg, by do końca czerwca wyłonić wykonawcę i zaczynać realizację - mówi Bogusław Król, wójt Zielonek.

To nie wszystko, bo liczy, że za miesiąc uda się uzyskać pozwolenie na rozbudowę kolejnego obiektu w Bibicach. I szybko będzie ogłaszany przetarg na realizację. - Tam też chcemy rozpocząć prace podczas najbliższych wakacji. Koszt obu inwestycji szacujemy po 10 mln zł. Obydwie chcemy zakończyć w 2018 roku - mówi wójt.

Radni też nie mieli wątpliwości, że szkoły trzeba rozbudować. I budować nową w Przybysławicach za 18 mln zł. Ten obiekt ma zastąpić korzkiewski - ciasny, niewygodny i zawilgocony - budynek. Rodzice uczniów i nauczyciele od lat czekają na to. Szkołę w Korzkwi, jako obiekt zabytkowy, trudno było dostosowywać do nowoczesnych warunków. Dlatego gmina kupiła działkę w Przybysławicach.

- Teren był rolny, musieliśmy go przekształcić. Sprawa ciągnęła się 10 miesięcy, ale w końcu minister rolnictwa wydał zgodę na odrolnienie gruntów. Jednocześnie był to teren cenny archeologicznie i należało przeprowadzić badania. Archeolodzy robili głębokie wykopy, ale już się uporali. Działka jest gotowa do zainwestowania. Ogłaszamy przetarg na dokumentację z pozwoleniem na budowę. Zakładamy, że pozwolenie uzyskamy w III kwartale tego roku i ogłosimy przetarg na realizację - zapowiada wójt.

Samorządowcy oczekują szybkiej realizacji, aby sprostać zapowiadanym terminom oddania obiektu w przyszłym roku, podobnie jak tych w Zielonkach i Bibicach. - Może być jakiś poślizg z tą inwestycją w Przybysławicach. Dokładnych dat nie określam przed rozstrzygnięciem przetargów, mam nadzieję, że oddanie będzie zbliżone do zapowiadanych terminów w 2018 roku - mówi Bogusław Król.

Na inwestycję czekają rodzice, uczniowie i nauczyciele ze szkoły w Korzkwi. -Nasza szkoła jest zabytkowa, z ale to wiąże się w wieloma utrudnieniami, nieodpowiednimi kształtami sal, oknami, których nie da się wymienić, bo też są zabytkowe. A rodzice oczekują nowoczesnego obiektu. Z obecnego nie da się tego zrobić, mimo że mamy świetnie wyposażenie. Dlatego budowa jest niezbędna - mówi Regina Adamska, wicedyrektorka Zespołu Szkół w Korzkwi.

W tej szkole uczy się ponad 300 dzieci. Nie ma jeszcze nauki na dwie zmiany, ale wszyscy narzekają, że jest bardzo ciasno. Po realizacji inwestycji placówka zmieni siedzibę, przeniesie się do sąsiednich Przybysławic. - To nie szkodzi, dzieli nas odległość, którą można przebyć zaledwie w 10 do 15 minut - mówi wicedyrektor Adamska. Dodaje, że placówka ma bardzo wysokie wyniki nauczania. Ubiegłym roku po egzaminach gimnazjalnych była w czołówce najlepszych szkół małopolskich. - Z wyników jesteśmy bardzo dumni, ale czekamy na poprawę warunków lokalowych - mówi w Korzkwi.

Reforma oświatowa niesie ze sobą zmniejszenie liczby dzieci w szkołach gminnych. Choć podstawówki zwiększają się z sześciu do ośmiu klas, to znikną trzyklasowe gimnazja i ostatecznie będzie o jeden rocznik mniej. Jednak te ograniczenia liczby uczniów w gminie Zielonki nie rozwiązują problemów lokalowych. W placówkach jest za ciasno. W Zielonkach i Bibicach dzieci uczą się na dwie zmiany. Rozbudowa jest konieczna. W Zielonkach ruszy najwcześniej. Będzie dobudowane osiem sal lekcyjnych, sala rekreacyjno-teatralna i basen szkolny.

Zaraz potem rozpocznie się rozbudowa w Bibicach. Tam z pozyskaniem terenu w sąsiedztwie placówki było trochę kłopotów oraz z usytuowaniem drogi. W lutym tego roku zostały rozwiązane. - Zrobiliśmy wywłaszczenie pod drogę i otrzymaliśmy zezwolenie na jej realizację - mówi wójt. Teraz można rozpoczynać rozbudowę szkoły. Nowe skrzydło jest planowane za obecnym budynkiem szkolnym.

- Będziemy mieli 10 dodatkowych sal lekcyjnych, salę wielofunkcyjną oraz basen. Czekamy na to z niecierpliwością - mówi Beata Pieńkowska, dyrektorka Zespołu Szkół w Bibicach. - U nas nie ma tendencji spadkowej pod względem liczby uczniów. Mamy ich na przyszły rok 795 jeszcze przed rozpoczęciem rekrutacji. Liczymy, że w przyszłym roku może być cztery pierwsze klasy, a w tym roku są dwie. Uczymy się do godz. 16.25, nie są to jeszcze pełne dwie zmiany, ale półtorej. Jednak dzieci i rodzice chcieliby wcześniej kończyć zajęcia, mieć czas na dodatkowe zajęcia, kółka zainteresowań. Teraz nie wszyscy na nie zdążają - mówi pani dyrektor.

[email protected]

WIDEO: Reforma edukacji. Czego obawiają się nauczyciele?

Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski