Bądźmy poszukiwaczami autorytetu - to niezwykła akcja, której celem jest zwrócenie uwagi na mistrza. Na ważną osobę, na autorytet, który podpowie, poprowadzi, udzieli rady, pomoże. - Co to znaczy szukać autorytetu? To znaczy szukać dobra - przekonuje Tomasz Gubała, pełnomocnik wójta gminy Zielonki ds. profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych i prezes Fundacji Wspomagającej Wychowanie „Archezja”.
To Fundacja Archezja prowadzi ogólnopolską kampanię edukacyjno-profilaktyczną „Bądźmy poszukiwaczami autorytetu”. Kampania została doceniona przez Ministerstwo Sprawiedliwości i dostała wsparcie na przygotowanie pomocy dydaktycznych, przeprowadzenie zajęć.
Tomasz Gubała od lat pracuje nad znalezieniem sposobu na oderwanie młodych ludzi od uzależnień i wsparcie ich dobrego wychowania. Program realizowany obecnie w całej Polsce był wdrażany wcześniej - od 2014 roku - w placówkach oświatowych gminy Zielonki. Został przygotowany jako element Gminnego Programu Profilaktyki. W zieloneckich szkołach Tomasz Gubała go doskonalił. Tutaj doszedł do wniosku, że w dzisiejszym społeczeństwie zaczęło brakować autorytetów.
- Autorytet to osoba, która zawsze prowadzi w dobrą stronę. To mistrz, który niezależnie od dziedziny pokazuje kunszt, sztukę. Na mim można się wzorować, zobaczyć, jak wykonuje swoje zadanie, pracę. Autorytet, mistrz zapytany o rozwiązanie jakiegoś problemu, o coś, o kogoś - szuka tego, co w danym przedsięwzięciu lub człowieku jest dobrego. Nigdy nie kpi, nikogo nie wyśmiewa - wyjaśnia prezes Archezji.
Czy pomysłodawca kampanii „Bądźmy poszukiwaczami autorytetu” ma swój autorytet? Czy jest o to pytany podczas zajęć z uczniami, szkoleń dla nauczycieli i rodziców?
- Jestem o to pytany. Jestem na to przygotowany. I mam swój autorytet - to dr Artur Mnich z Instytutu Karola Wojtyły. Człowiek niezwykle mądry. Sam jest wzorem do naśladowania, ale jak prawdziwy mistrz, jak prawdziwy autorytet potrafi wskazać jeszcze kogoś doskonalszego od siebie, swój autorytet. Dla niego to był Karol Wojtyła - mówi Gubała.
Zaznacza przy okazji, że autorytetu trzeba szukać blisko siebie, tak, żeby móc wzorować się na nim, obserwować taką osobę, jak radzi sobie z trudnościami, jakie ma relacje z ludźmi. Autorytetem, który prowadzi do dobra, może być starszy kolega, nauczyciel, rodzic, dziadek.
Pomysłodawca zajęć edukacyjno-profilaktycznych, z których korzystają setki tysięcy uczniów w Polsce, rozpoczynając zajęcia przypomina swojego dziadka. - Dziadek był stolarzem i często powtarzał: żeby coś zrobić, trzeba wiedzieć co się robi, co to jest. A w wychowaniu trzeba wiedzieć, kim jest człowiek - mówi.
Idea przedsięwzięcia opiera się m.in. na grze opisującej człowieka, jego potrzeby, działania, zachowania. W Fundacji Archezja wymyślili i opracowali założenia tej gry - to CUDER. Opisuje i pokazuje człowieka z każdej strony. C - jak ciało, U - jak umysł, D - jak duch, E- jak emocje, R - jak relacje. Cała sztuka polega na rozważnym połączeniu tych elementów i umiejętnym dostosowaniu ich do siebie.
Z tygodnia na tydzień rośnie zainteresowanie tymi zajęciami profilaktycznymi w polskich szkołach, wśród nauczycieli. Informuje o tym dr Karolina Kmiecik-Jusięga, pedagog, profilaktyk, nauczyciel akademicki w Akademii Ignatianum w Krakowie zaangażowana w kampanię Fundacji Archezja.
Kampania ogólnopolska trwa od listopada ubiegłego roku. Została przeprowadzona w 1600 szkołach w całej Polsce. Jest skierowana do dzieci z klas IV - VIII szkół podstawowych i III klas gimnazjum, ich rodziców oraz nauczycieli. - Do stycznia 2019 r. wzięło w niej udział ponad 104 tysiące dzieci, prawie 10 tysięcy rodziców i około 6 tysięcy nauczycieli - informuje.
- Celem kampanii jest rozpoczęcie dyskusji o potrzebie autorytetów w naszym życiu, szczególnie w wychowaniu i profilaktyce, wzbudzenie refleksji rodziców i nauczycieli nad swoimi relacjami z dziećmi oraz nauczenie młodych ludzi, czym różni się autorytet od idola czy celebryty - podkreślają organizatorzy kampanii.
Twórcy kampanii „Bądźmy poszukiwaczami autorytetu” uznali, że do zachowań ryzykownych, w tym także antyspołecznych nie tylko młodych ludzi przyczynił się fakt, że brakuje im w życiu autorytetów. Na to jeszcze nakładają się niewłaściwe postawy wychowawcze rodziców i nauczycieli. Dlatego powstała kampania promująca postawę autorytetu, mistrza.
Jak wyjaśnia dr Karolina Kmiecik-Jusięga dzieci uczą się jak rozpoznać, ocenić kto jest autorytetem, jakie autorytet ma właściwości i w jaki sposób kształtować w sobie cechy mistrza.
Dorośli z kolei poznają trzy rodzaje relacji wychowawczych i rozmawiają o tym, jak rozpoznawać i wspierać potencjały młodych ludzi.
POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: Prezes PiS nagrany. Czy ta afera pogrąży błąd?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
