Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zimna sztuka. Wszystko kręci się wokół lodów

Barbara Ciryt
Lody "wiosenne orzeźwienie" z bazylią budzą zainteresowanie
Lody "wiosenne orzeźwienie" z bazylią budzą zainteresowanie Barbara Ciryt
Krzeszowice. Cukiernicy obchodzili wczoraj Europejski Dzień Lodów Rzemieślniczych. Świętowano w około stu miejscach w kraju, m.in. w rodzinnej cukierni Melba na krzeszowickim Rynku. Założyciel i pełnomocnik firmy Andrzej Mędrala promował lody, gminę Krzeszowice i działalność rzemieślniczą.

W Polsce Europejki Dzień Lodów Rzemieślniczych jest obchodzony drugi raz. Pierwszy - rok temu 24 marca - zainaugurowano w tej samej cukierni w Krzeszowicach. Tym razem było podobnie. O lodach mówił ich producent Andrzej Mędrala.

- Ten festiwal lodów rozpoczęli Włosi, bo to mistrzowie od lodów. U nich z początkiem wiosny jest już bardzo ciepło, więc teraz zaczyna się sezon na te smakołyki - zaznacza Mędrala. Cieszy się, że te desery mają swoje święto i to święto dla ludzi, którzy wykonują lody w małych rodzinnych firmach, nie wielkich producentów.

Mędrala pochwalił się tegoroczną nowością wśród swoich zimnych deserów: to lody malinowe z rozmarynem oraz lody nazywane w Melbie "wiosenne orzeźwienie" z mango, markują, cytryną i bazylią.

O lodach rzemieślniczych mówił także Grzegorz Olma, koordynator krajowy tego święta i redaktor pisma "W piekarni, cukierni". - W takim dniu chodzi o zwrócenie uwagi na lody wytwarzane lokalnie. Nie te od wielkich firm, które sprzedają lody napowietrzone, produkowane zupełnie inną technologią niż robią to rzemieślnicy w swoich rodzinnych firmach - zaznacza Grzegorz Olma.

Andrzej Mędrala zaznacza, że w jego firmie lody są wytwarzane ze zdrowych, naturalnych produktów, bez konserwantów. Krzeszowicka Melba ma na swoim koncie sporo nagród m.in. za lody.

- Te, za które ostatnio dostaliśmy tytuł Polski Producent Żywności zostały docenione za wyjątkowy smak lodów "czerwona krówka", bo robimy je na mleku i śmietanie od polskiej rasy czerwonych krów - mówi. - Niemcy uważają, że jeśli jakaś nacja nie ma swojej rasy krów, to nie jest nacją poważną. Polska ma taką rasę krów. Kiedyś zatracona, a teraz odbudowywana. Stado zarodowe jest obecnie u zakonników w Szczyrzycu. My od nich mamy mleko do lodów
- mówi cukiernik z Krzeszowic.

O wykorzystywaniu mleka od czerwonych krów polskich mówił prof. Jacek Domagała, prodziekan wydziału technologii żywności na Uniwersytecie Rolniczym. - Mleko to zawiera więcej białka i tłuszczu. Od dawna wiedzieliśmy, że jest doskonałe do produkcji serów, ale również nadaje się do produkcji lodów. Planujemy też lody z serwatki - zdradza prof. Domagała.

Rafał Żak, współwłaściciel krzeszowickiej Melby zaznacza, że w tym roku najmodniejsze są lody czekoladowe i dodaje, że są trendy odważnego tworzenia lodów wytrawnych np. z warzyw. A Niemcy są znani z eksperymentów takich, jak lody o smaku pizzy lub kiełbasy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski