Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zimna woda zdrowia doda. Prawdziwy mors

Grzegorz Tabasz
W okolicach Nowego Roku członkowie klubów morsa ochoczo i publicznie włażą do wody. Najchętniej do Bałtyku, gdyż lodowata, słona woda ma mieć najlepsze właściwości zdrowotne.

Podziwiam, ale mam wątpliwości co do herbowego zwierzaka miłośników zimnych kąpiel. Otóż mors jest ssakiem wyjątkowo dobrze znoszącym arktyczne warunki.

Po pierwsze skóra czterocentymetrowej grubości. Po drugie jeszcze grubsza warstwa tłuszczu, który doskonale izoluje od zimna. Po trzecie masa.

Ważący tonę, a niekiedy znacznie więcej zwierz, gromadzi w ciele sporo ciepła. Może bez najmniejszych obaw spać na lodzie i pływać w lodowatych wodach. Tymczasem także w naszych potokach pływa stworek, który jest tytanem odporności na zimno. Zwie się rzęsorek rzeczek i waży mniej niż dwie łyżki wody.

Tłuszczu w nim tyle, co na lekarstwo, a od zimna chroni go jedynie nieprzemakalne futerko pełne drobniutkich pęcherzyków powietrza. Gdyby nie doskonała izolacja, to zanurzony w zamarzającej wodzie zginąłby z chłodu w kilka minut. I to jest prawdziwy mors. Niestety, na logo miłośników lodowatych kąpieli nie bardzo się nadaje? Klub rzęsorków rzeczków? Jak to wymówić?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski